Nawet Billy Wilder nie wierzył w jego talent aktorski. Dziś ma na koncie Oscara

Billy Bob Thornton jest dziś uznanym aktorem i scenarzystą, lecz jego droga do sławy wcale nie była prosta. Problemy szkolne i finansowe miały mocny wpływ na jego wczesną karierę. Sam Billy Wilder wątpił w aktorski talent Thorntona. Mężczyzna jednak dopiął swego i nie tylko pracował przy najgłośniejszych produkcjach, lecz również został uhonorowany Oscarem.

Billy Bob Thornton to jedna z tych postaci w Hollywood, które nie mieszczą się w żadnej szufladce. Jego ojciec był Włochem, matka z plemienia Czoktawów. Otwarcie mówiono o tym, że ma dar i jest medium.

"Ludzie mogą wierzyć, w co chcą, ale ja widziałem to wszystko. Nie zawsze było miło mieć mamę wróżkę. Często w szkole mówili mi, że mam mamę czarownicę. Jednak mama miała dar i niektórzy ludzie to dostrzegali. Mieliśmy nawet gości z Nowego Jorku, którzy przyjechali zaczerpnąć u niej rady" - mówił w programie "Inside the Actors Studio".

Reklama

W szkole nie szło mu najlepiej. Nauczyciele nie potrafili zrozumieć jego problemów z czytaniem - dziś mówi , że najpewniej miał dysleksję. "Prawdopodobnie miałbym dziś stwierdzoną dysleksję, ale w tamtych czasach mówiło się, że jesteś po prostu głupi" - wspominał. Choć książki nie były jego domeną, wyróżniał się w dwóch innych dziedzinach: muzyce i sporcie. Był gwiazdą lokalnej drużyny baseballowej i wokalistą kilku rockowych zespołów.

Billy Wilder dał mu radę, która zmieniła jego życie

Do Los Angeles przybył jako 26-latek z marzeniem o wielkiej karierze. Zanim jednak zdobył uznanie i stabilne zarobki, próbował swoich sił w szeregu zawodów. Pracował w fastfoodzie, był telemarketerem, a nawet harował fizycznie na platformie wiertniczej. Podczas wykonywania jednej z dorywczych praw spotkał Billy'ego Wildera, który oznajmił mu, że nie ma urody i talentu do bycia aktorem, lecz zachęcił go do dalszego pisania scenariuszy. Przypadkowe spotkanie z uznanym reżyserem zainspirowało go, by na poważnie zająć się branżą filmową. 

Thornton zaczął swoją karierę od kilku epizodycznych ról w filmach i produkcjach telewizyjnych: "Człowiek, który zerwał 1000 łańcuchów" i "Myśliwska krew". Ważny okazał się jednak 1992 rok, kiedy wystąpił w filmie Carla Franklina "Jeden fałszywy ruch".

Lata 90. przyniosły mu wreszcie upragniony przełom - "Blizny przeszłości" wyniosły go na szczyt. Thornton nie tylko zagrał główną rolę, ale był też scenarzystą i reżyserem poruszającej historii o chłopaku z problemami. Film przyniósł mu Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany, a Hollywood w końcu otworzyło przed nim drzwi.

Później przyszły role w filmowych hitach. Thornton zagrał w kasowym filmie Michaela Baya "Armagedon" (1998). Następnie, u boku Bruce’a Willisa w komedii kryminalnej "Włamanie na śniadanie" (2001) i w głośnym obrazie Marca Forstera "Monster's Ball: Czekając na wyrok". W tym samym roku wystąpił także w doskonałym dramacie braci Coen "Człowiek, którego nie było". Po raz drugi Thornton pracował z braćmi dwa lata później przy filmie "Okrucieństwo nie do przyjęcia". Sam przyznał kiedyś, że po czasie Hollywood zaczęło go obsadzać jedynie w roli złoczyńców. 

Billy Bob Thornton brał ślub aż 6 razy

W życiu prywatnym Billy Bob Thornton nigdy nie ukrywał swoich ekscentryczności. Jego związek z Angeliną Jolie elektryzował media - od noszenia fiolek z własną krwią po spontaniczny ślub. Zostawił dla niej Laurę Dern, która - jak później przyznała - nie wiedziała, że ich związek się kończy. Thornton i Jolie rozstali się po trzech latach. Ona chciała rodziny, on - spokoju. Dziś jest mężem charakteryzatorki Connie Angland, z którą pobrał się w 2014 roku - to jego szóste małżeństwo.

Kiedyś gwiazda filmowa, dziś króluje w serialach?

W ostatnich latach Thornton w swojej karierze skupił się na serialowych angażach. Pojawia się dość regularnie głównie na małym ekranie. Zagrał w serialu "Walka z Goliatem", w którym zhańbiony adwokat stara się zniszczyć kancelarię. Wystąpił też w "Fargo" jako Lorne Malvo. Na streamingu pojawił się także miniserial "1883" z jego udziałem, "1883", który jest prequelem głośnego "Yellowstone".

Jego najnowszym projektem była produkcja "Landman: Negocjator", która debiutowała pod koniec zeszłego roku. Osadzony w nowo powstałych miasteczkach zachodniego Teksasu serial to współczesna opowieść o poszukiwaniu szczęścia w świecie platform wiertniczych. Na ekranie Thorntonowi partnerują Ali Larter, Michelle Randolph, Jacob Lofland, Kayla Wallace, James Jordan, Mark Collie, Paulina Chávez i Demi Moore.

Zobacz też: Scarlett Johansson zadebiutowała w Cannes jako reżyserka! "Wszyscy wyjdą z kina zadowoleni"

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Angelina Jolie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy