"Tysiąc i jedna noc": Ich wspólne noce trwają do dziś!

Jeszcze nie zdążyliśmy otrzeć łez po rozstaniu z sułtanem Sulejmanem, a tu już trzeba żegnać się z Bergüzar Korel, czyli Szeherezadą z serialu „Tysiąc i jedna noc”. Finał 19 kwietnia!

Gdy tylko zakończyła się praca na planie telenoweli, odtwórcy ról Szeherezady i Onura wybrali się odpocząć na Malediwy.

Wieczorem 7 maja 2009 roku Halit Ergenç z tajemniczym uśmiechem zaprosił Bergüzar na kolację w restauracji położonej na jednej z wysepek. Byli jedynymi gośćmi. Lokal tonął w białych kwiatach. Zachodzące słońce zabarwiło całe niebo na czerwono. Wtedy Halit wyciągnął pierścionek z kieszeni i zapytał: - Wyjdziesz za mnie?

Pobrali się trzy miesiące później, co do dnia. Bergüzar Korel była zaniepokojona, czy uroczystość się uda, ponieważ rano 7 sierpnia straszliwie się rozpadało. Na szczęście o 17.30, gdy zebrali się goście, po ulewie pozostało tylko wspomnienie.

Reklama

Państwo młodzi powiedzieli sobie: "Tak" w eleganckim hotelu "Les Ottomans" w Stambule. W tej samej chwili w niebo poszybowało 500 białych i różowych balonów... Ślub Bergüzar Korel i Halita Ergença można uznać za pozaekranowy epilog serialu "Tysiąc i jedna noc".

Od tamtej pory minęło już prawie siedem lat - on w tym czasie zdążył zagrać Kemala Atatürka i Sulejmana Wspaniałego, ona stworzyła znakomitą kreację w kryminalnej produkcji "Karadayi".

A co dzieje się u nich teraz? Całkiem sporo. Bergüzar wydaje płytę z piosenkami (będzie w sprzedaży już od tego piątku, 15 kwietnia!).

Halit zaś - uwaga, to nie żadna plotka, ale oficjalna informacja! - nareszcie zaczyna kręcić nowy serial. Nosi on tytuł "Izmir, rok 1918". Czekamy na premierę!

KLC

Kurier TV
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy