Tragicznie zmarła aktorka w swej ostatniej roli. 13 miesięcy po swojej śmierci
Anne Heche, która zmarła w sierpniu 2022 roku po spowodowanym przez siebie wypadku samochodowym, po raz ostatni pojawi się na ekranach telewizorów. Przed swoją śmiercią zagrała gościnnie w jednym z nadchodzących odcinków serialu prawniczego "All Rise", emitowanego przez stację OWN.
Zmarła aktorka pojawiła się już czterokrotnie w tej produkcji. Ostatni odcinek z jej udziałem zakończy się planszą: "Pamięci Anne Heche, naszej przyjaciółki i cudownej artystki. Brakuje nam Ciebie". Zdjęcia do odcinka miały miejsce w czerwcu 2022 roku.
Emisja nastąpi dopiero teraz, ponieważ "All Rise" po swoim drugim sezonie zmieniło stacje telewizyjne. Pierwsze dwa sezony wyemitowało CBS. Trzeci, a zarazem ostatni, pokaże OWN. Spowodowało to wyjątkowo długą przerwę między kolejnymi sezonami.
Anne Heche, hollywoodzka aktorka, gwiazda takich filmów, jak "Sześć dni, siedem nocy", "Psychol", "Donnie Brasco" czy "Wybór Gracie", zmarła 12 sierpnia 2022 roku. Informację o jej śmierci przekazał portal "Daily Mail", powołując się na słowa przyjaciółki aktorki.
"Chcemy podziękować wszystkim za życzliwe modlitwy i życzenia o powrót Anne do zdrowia oraz podziękować oddanemu personelowi i wspaniałym pielęgniarkom, które opiekowały się nią w Grossman Burn Center w szpitalu West Hills" - czytamy w oświadczeniu przedstawiciela rodziny aktorki.
Aktorka przez kilku dni znajdowała się w śpiączce po wypadku samochodowym, który spowodowała 5 sierpnia 2022 roku. Gwiazda wiele lat temu zdecydowała, że będzie dawczynią organów. Po ustaleniu przez lekarzy, które z nich mogą trafić do potrzebujących przeszczepu, odłączono ją od aparatury podtrzymującej życie.
