Rządzili naszymi emocjami

W tym sezonie nie brakowało dramatów. Wszystkich złapała za serce tragedia Zuzy z "Przyjaciółek". Wydawało się, że prawniczka zacznie układać sobie życie, a nieoczekiwanie w jednej chwili straciła pracę, chłopaka i dowiedziała się, że nigdy nie będzie mogła mieć dzieci. Czy jej los w przyszłym sezonie się odwróci?

Na nasze współczucie mogła też liczyć Monika Borecka z "Drugiej szansy". Ledwo zdążyła odzyskać względną równowagę po tym, jak została pobita przez kochanka, a życie znów ją zaskoczyło. Dowiedzieliśmy się w finale sezonu, że Borecka jest w ciąży, a ojcem dziecka może być jej oprawca!

Natomiast Ola z "Na Wspólnej" mogłaby wygrywać tę kategorię niemal co sezon. W przeszłości Zimińska przechodziła już niejedną gehennę - ciąg narkotykowy, odwyk czy nawet porwanie. Ostatnio los doświadczył ją ponownie, rzucając na nią serię koszmarnych wydarzeń. Jakich? Związek z Klaudią okazał się mrzonką, pocieszyciel Błażej ją zdradził, a jego kochanką okazała się... jej własna siostra! Nic dziwnego, że Olka znów się załamała. A to jeszcze nie koniec kłopotów, bowiem Błażej powróci!

Tak bardzo się starają, angażują się całym sercem w pomoc, ale większość ich interwencji przynosi skutek odwrotny od zamierzonego. Jednak ci bohaterowie kradną serca właśnie tym, że są życiowymi fajtłapami. Krzysiek z "O mnie się nie martw" ma na przykład ten szczególny dar, że jest mistrzem przesady, więc z każdej, nawet najdrobniejszej sprawy potrafi zrobić prawdziwy osobisty dramat!

Natomiast Patryk, czyli cukiernik z "Na noże", dałby się pokroić za swoich przyjaciół i ukochaną żonę. To ją stara się wybawić z zawodowych tarapatów, ale tylko wychodzi na awanturnika.

Stara miłość nie rdzewieje. Dlatego Leleco i Muricy niedługo po rozwodzie znów padli sobie w ramiona, chociaż oboje byli już w nowych związkach. Obściskiwali się w saunie czy spiżarni, ukrywając się przed dziećmi i partnerami. Muricy w pewnym momencie wyskoczyła nawet przez okno, lądując w krzakach. Czego się nie robi dla namiętności!

Sporo rozrywki dostarczyli nam także "Faktur" i Monika z "Singielki", bo ta para to jak połączenie ognia i wody. Sztywny liczykrupa Andrzej i zwariowana Wilczewska - każda ich rozmowa doprowadza do łez... ze śmiechu!

Są jak przyprawy, które dodają smaku serialom. Chociaż swoimi intrygami często doprowadzają nas do białej gorączki, bez nich byłoby bardzo nudno. Pośmiertnie królową tej kategorii została Yunet z "Dziesięciu przykazań". Trzeba "docenić" to, że udało jej się zabić faraona Setiego oraz doprowadzić do śmierci z wycieńczenia córkę władcy, księżniczkę Henutmire. A wszystko po to, by odzyskać swoją pozycję na dworze. Niestety, jej zbrodnie wyszły na jaw, a Yunet dosięgła kara boska - kobieta zginęła podczas gradu kamieni.

Na wyrównanie rachunków wciąż czeka Aziz z "Królowej jednej nocy", który przez lata uchodził za uczciwego mężczyznę. W końcu Kartal dowiedział się, że przybrany ojciec zamordował jego biologicznego tatę, a potem szantażował jego narzeczoną Selin, by zmusić ją do ślubu. A to drań!

Trudno też nie patrzeć ze zgrozą na poczynania Darka z "Na Wspólnej". Niech nie zmyli was jego ładna buzia. Prawnik egoistycznie i z wyrachowaniem bowiem bawi się uczuciami starszej do siebie Agnieszki, by po jej plecach wdrapać się na szczyt. W jego sprawie wyrok może być tylko jeden - winny bycia nikczemnikiem!

Amerykanie zwą je "bohaterkami, które kochamy nienawidzić". Piękne i zmierzające do celu po trupach - takie są serialowe modliszki. Nie można im, jak Steffy Forrester z "Mody na sukces", odmówić uroku i sprytu. Jednak machlojki, intrygi i kłamstewka, którymi karmi obiekt swojego pożądania - Liama - stawiają ją w niezbyt dobrym świetle... Podobnie jak scenarzystów, którzy "odkurzają" wątek wojny Brooke-Taylor o Ridge’a tylko z innymi postaciami.

Uwolnić się od innej modliszki - Ilony z "Na Wspólnej" - też jest niezwykle trudno, o czym przekonał się Maks. Ona ma zawsze dla niego dobre słowo, otwarte serce i... drzwi do sypialni.