Rob Lowe: Wywołał seksskandal! Jego kariera wisiała na włosku
Rob Lowe od początku swojej aktorskiej kariery cieszył się wielką sympatią widzów. Po raz pierwszy pojawił się na ekranie, będąc nastolatkiem i zaczął szybko piąć się na sam szczyt. Nikt nie spodziewał się, że w przyszłości aktor zostanie uwikłany w seksskandal! Kiedy wideo z jego udziałem zostało upublicznione, kariera Roba Lowe'a zawisła na włosku...
Rob Lowe urodził się 17 marca 1964 roku w niewielkim miasteczku w stanie Virginia. W dzieciństwie nie miał łatwego życia. Ciągłe awantury w domu poskutkowały rozwodem jego rodziców. Wówczas Rob i jego młodszy brat zostali pod opieką matki, nauczycielki, która robiła, co mogła, by zarobić na utrzymanie swoich pociech.
Wkrótce matka przyszłego gwiazdora podjęła decyzję o przeprowadzce do Malibu w Kalifornii. Tam też Rob miał okazję rozwinąć swoje aktorskie umiejętności.
Swoją pierwszą rolę Lowe dostał zanim zamieszkał na Zachodnim Wybrzeżu. W 1976 roku, jako 12-latek, wystąpił na deskach teatru uniwersyteckiego, grając chłopca na posyłki w adaptacji jednego z opowiadań kryminalnych Arthura Conana Doyle'a. Krótko po tym zdobył angaż w sitcomie "A New Kind of Family, w którym zagrał Tony'ego Flanagana.
Na swój sukces Rob Lowe nie musiał długo czekać. Już 1983 roku został nominowany do Złotych Globów za swój występ w filmie "Thursday's Child". To sprawiło, że jego kariera nabrała tempa. W tym samym roku udało mu się wystąpić w roli brata głównych bohaterów w filmie "Outsiderzy". Pojawił się wówczas na ekranie obok takich sław jak C. Thomas Howell i Patrick Swayze.
Jego rosnąca popularność sprawiła, że młody Lowe mógł liczyć na coraz większe role. W 1994 roku zagrał w filmie "Bastion", a w roku 2003 postanowił wyprodukować własny serial o tytule "The Lyon's Den". Nie udało mu się jednak sfinalizować tego projektu. Mimo to nie zamierzał się poddać i wkrótce rozpoczął pracę nad serialem "Dr. Vegas". Tym razem także szybko przerwano pracę nad serialem.
W 2006 roku Rob Lowe zagrał w serialu "Bracia i siostry", a trzy lata później pojawił się w filmie "Było sobie kłamstwo".
Kariera aktorska Lowe'a nie zwalniała tempa. Gwiazdor między innymi zagrał w serialu "Californication" i poprowadził telewizyjny program o tytule "Mental Samurai".
Zobacz też: "Klan": Córka Agnieszki Kaczorowskiej zagra w serialu? Gwiazda już zdecydowała
Na rosnącą popularność Roba Lowe'a wpłynął nie tylko jego talent aktorski, ale także jego charakterystyczna uroda, która sprawiła, że przystojny aktor stał się obiektem westchnień wielu kobiet. Był w jego życiu okres, w którym aktor wykorzystywał swoją sławę i urodę.
W 1988 roku 24-letni Lowe stał się bohaterem skandalu. Aktor został oskarżony o nagranie sekstaśmy z 16 letnią dziewczyną i jej 23-letnią koleżanką, które poznał w nocnym klubie. Aktor zaprowadził nowo poznane kobiety do swojego hotelowego pokoju, gdzie za ich zgodą nagrał kilka erotycznych scen. Po tym, jak nagranie zostało upublicznione, Lowe zeznał, że nie miał pojęcia o tym, że jedna z jego partnerek była niepełnoletnia. W tym czasie jego kariera mogła runąć.
Ostatecznie udało mu się polubownie rozwiązać sprawę z rodziną poszkodowanej i aktor nie odpowiadał za swoje przewinienie przed sądem. Swój seksskandal wspomina jednak do dziś.
Przy okazji sensacji z erotycznym wideo wyszły na jaw problemy z alkoholem, z którymi młody aktor nie potrafił sobie poradzić. Medialna burza wokół niego sprawiła, że gwiazdor zdecydował się na leczenie i do dziś pozostaje wolnym od nałogu.
To jednak nie była jedyna sfera w jego życiu. W 2008 roku kobiety, którym Lowe wraz z żoną płacili za opiekę nad ich dziećmi wniosły do sądu ponad dwanaście oskarżeń przeciwko aktorowi. Jednym z nich było molestowanie podwładnej. Gwiazdor stanowczo zaprzeczył oskarżeniom i wkrótce sąd oddalił wszelkie oskarżenia.
Następnie Rob Lowe pozwał jedną z kobiet o zniesławienie, kradzież i zniszczenie mienia. Tym samym udało mu się uniknąć kolejnego skandalu.
Od 1991 roku Rob Lowe żyje ze swoją żoną Sheryl, z którą doczekał się dwóch synów. Para stara się prowadzić spokojne życie, angażując się w wiele akcji charytatywnych. Czy minęły już czasy, w których nazwisko Lowe pojawiało się na pierwszych stronach magazynów plotkarskich?