Premiera już niedługo!

Nowy serial, którego producentem wykonawczym jest Steven Spielberg, a odtwórcą głównej roli Noah Wyle, "Falling Skies" będzie można zobaczyć w 75 krajach.

- Premiera "Falling Skies" będzie wielkim międzynarodowym wydarzeniem telewizyjnym - powiedział Steve Koonin, prezes Turner Entertainment Networks.

Serial będzie można zobaczyć w USA, a także w ponad 75 krajach m.in. w Niemczech, Brazylii, Meksyku, Hiszpanii, Kanadzie, Korei Południowej i Wielkiej Brytanii.

W większości państw, serial wyemituje TNT. Licencję na emisję serialu mają również takie sieci jak: Fox, Super Channel, Canal+ i Orange. Warner Bros. International Television posiada prawa do emisji na terenie Kanady.

"Falling Skies" to historia ruchu oporu, który rodzi się po ataku obcej cywilizacji na Ziemię. Każdy dzień to dla nich walka o przeżycie.

Reklama

"Obcy przybywają na Ziemię, niszczą sieć energetyczną, cofają niejako świat do XIX wieku. Powstaje ruch oporu. Ludzie muszą odbudować społeczeństwo od podstaw" - opisywał fabułę Wyle.

W obsadzie serialu znaleźli się poza, znanym z "Ostrego dyżuru", Wyle'em m.in. Moon Bloodgood, Will Patton i Drew Roy.

W Stanach Zjednoczonych serial zadebiutuje już 19 czerwca.

swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: Falling Skies
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy