Peter Palmer nie żyje! Aktor zmarł dzień po swoich 90. urodzinach

Peter Palmer zmarł w wieku 90 lat, zaledwie jeden dzień po swoich urodzinach. O odejściu znanego aktora poinformował jego syn, Steven, zamieszczając na swoim facebookowym profilu wzruszający wpis.

Syn gwiazdora dodał, że Palmer bardzo cieszył się z tego, że miał okazję spędzić ten czas z bliskimi.

Peter Palmer urodził się 20 września 1931 roku. W młodości wcale nie marzył o karierze aktorskiej. Znacznie bardziej pociągał go sport. Udało mu się zdobyć stypendium sportowe i dołączył do drużyny footballowej Uniwersytetu Illinois. Jednocześnie Palmer marzył o karierze muzycznej, co zmotywowało go do podjęcia studiów w tym kierunku na wspomnianej uczelni.

Jego niebywały talent wokalny sprawił, że Palmer wielokrotnie dostąpił zaszczytu odśpiewania hymnu przed meczami, w których uczestniczył jako zawodnik. Wkrótce jego możliwości wokalne zostały dostrzeżone, co pozwoliło mu na zdobycie roli tytułowej w musicalu "Li'l Abner". Rola ta zdobyła uznanie krytyków i zapewniła mu rozgłos. Peter Palmer jako "Li'l Abner" zdobył nagrodę Theatre World Award.

W 1959 roku wystąpił w tej samej roli w filmowej adaptacji musicalu. Później można było oglądać go także w takich produkcjach jak "Superboy", "Potwór z bagien" i "Grom z raju".

Palmer był dwukrotnie żonaty. W 1954 roku stanął na ślubnym kobiercu ze swoją pierwszą żoną, Jackie. Po raz drugi ożenił się w 1966 roku z aktorką Aniko Farrell. Peter Palmer doczekał się siedmiorga dzieci.