Park Soo Ryun nie żyje. Koreańska aktorka miała zaledwie 29 lat

Nie żyje Park Soo Ryun - 29-letnia południowokoreańska aktorka, znana przede wszystkim z roli w serialu Disney+ "Przebiśnieg". Gwiazda produkcji zmarła w wyniku niefortunnego upadku ze schodów.

29-latka miała przebywać w swojej posiadłości na wyspie Jeju, gdzie przygotowywała się do występu, który zaplanowany był na ten sam dzień. Jak podaje "The Mirror" młoda aktorka w pewnym momencie poślizgnęła się i spadła ze schodów. Mimo przewiezienie do szpitala i prób reanimacji, lekarzom nie udało się uratować jej życia. Medycy orzekli śmierć mózgową. 

Według wspomnianego źródła, rodzina, by uczcić pamięć  ukochanej, zdecydowała się na przekazanie jej narządów.

"Na pewno jest ktoś, kto desperacko potrzebuje narządów. Jako jej matka i ojciec będziemy mogli żyć pocieszeni myślą, że jej serce otrzymał ktoś inny i ono bije" - przekazała mama aktorki.

Reklama

Park Soo Ryun: Kariera

O Park Soo Ryun zrobiło się głośno w 2018 roku, kiedy wystąpiła w w musicalu "Il Tenore". W kolejnych latach rozwijała swoją karierę telewizyjną. Sławę przyniósł jej koreański serial "Przebiśnieg", który dostępny jest na platformie Disney+

29-latka to już druga gwiazda serialu, która odeszła na przestrzeni kilkunastu miesięcy. W 2022 roku media informowały o śmierci jej rówieśniczki - Kim Mi-soon. 

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy