Olga Frycz podjęła decyzję! Opuszcza Polskę

Olga Frycz już wkrótce ponownie zostanie mamą i w związku z niezwykłym czasem, który ją czeka, podjęła kilka ważnych decyzji. Aktorka pochwaliła się swoim fanom za pośrednictwem Instagrama, że swój urlop macierzyński spędzi w Hiszpanii.

Olga Frycz zostanie mamą

Dla Olgi Frycz ostatni rok był pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji. Gdy po kilku miesiącach spędzonych na Teneryfie razem z córką Helenką wróciła do Polski, poinformowała swoich fanów, że spodziewa się drugiego dziecka. Dodała również, że jej świadomym wyborem jest samodzielne macierzyństwo. "Samodzielnego macierzyństwa nie obawiam się wcale, wiadomo, że czasem będzie ciężko, ale mam wprawę i mocny charakter i był to mój własny, świadomy wybór. Mam wokół siebie wspaniałych przyjaciół, którym dziękuję, że nie oceniają negatywnie moich decyzji, nie próbują przekonać do swoich racji, ale wspierają mnie jeśli tylko tego potrzebuję. Jestem szczęśliwa i cóż mogę więcej napisać. Czekamy na Ciebie Zosiu" - napisała w czerwcu na Instagramie, wyjawiając przy tym, jak jej druga córeczka będzie miała na imię.

Reklama

Od tego momentu aktorka rzuciła się w wir pracy - głównie jako influencerka, ale także jako świeżo upieczona szefowa nowego wydawnictwa, które będzie publikowało książki dla dzieci. Niedawno w jednym z nagrań zamieszczonych w social mediach Frycz zdradziła, że to tempo było dla niej szalone, bo od wielu tygodni nie miała ani jednego dnia wolnego. Chwilę odpoczynku i relaksu w gronie koleżanek zafundowała aktorce jej bliska przyjaciółka Maja Bohosiewicz, która kilka dni temu zorganizowała jej baby shower. W relacjach z tego popołudnia było widać, że Olga Frycz jest bardzo szczęśliwa i cieszy się z obecności bliskich sobie osób. Wśród gości były m.in. Anna Czartoryska-Niemczycka, Zofia Zborowska, Natalia Klimas, no i oczywiście organizatorka spotkania Maja Bohosiewicz.

Olga Frycz planuje urlop macierzyński

Oczekiwanie na zbliżający się poród aktorka wypełnia także planowaniem swojego urlopu macierzyńskiego. Jednak nie zamierza go spędzać w Warszawie, tylko na Teneryfie. Dowiadujemy się tego z jej najnowszego wpisu na Instagramie, w którym wspomina zeszłoroczny pobyt na tej wyspie. "Tamtego dnia na Teneryfie też było tak jakoś szaro,troszkę inaczej, ale szaro. I pamiętam, że dziewczyny, Maja Bohosiewicz i Magdalena Wójcicka, świetnie się wtedy bawiły, skacząc z aparatem przez wielkie fale, biegając w morskiej pianie. Ja miałam humor adekwatny do pogody i dodatkowo wkurzało mnie, że dziewczyny tak świetnie się bawią" - wspominała aktorka we wpisie pod zdjęciem, na którym widać, jak w otoczonej klifem zatoczce jej przyjaciółki skaczą przez fale.

A w dalszej części postu aktorka zdradziła, że ten pejzaż ze zdjęcia wkrótce znów będzie oglądać na własne oczy. "Tak czy inaczej pięknie było i nie mogę się doczekać, jak wrócę na moją Teneryfę... do tej szarugi... Już niedługo!" - zapowiedziała Frycz. Wygląda więc na to, że mała Zosia, gdy przyjdzie na świat, razem z mamą i siostrą będzie spędzała zimę na Teneryfie. (PAP Life)

ina/ gra/

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Olga Frycz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy