Nie żyje Mieczysław Morański

Aktor teatralny, filmowy i dubbingowy zmarł w niedzielę. Przyczyną śmierci był COVID-19. Morański miał 60 lat.

Mieczysław Morański urodził się 21 stycznia 1960 roku w Warszawie.

W latach 1983-87 występował w Teatrze Polskim w Warszawie, w latach 1987-94 w Teatrze Dramatycznym, a od 1994 był częścią ekipy Teatru Rampa.

Jednak widzom znany jest przede wszystkim jako drugoplanowy bohater blisko 60 seriali. Zagrał m.in. w "Domu", "M jak miłość", "Klanie", "Na Wspólnej", "Komisarzu Aleksie" czy "Ranczu". Jego ostatnimi rolami były alkoholik w "Szadzi" oraz dozorca cmentarny we "W rytmie serca".

Morański specjalizował się także w dubbingu. Zasłynął jako głos Asterixa w serii filmów o tym bohaterze, spośród których najbardziej znane to "Asterix i Obelix kontra Cezar" oraz "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra".

Reklama

Na swoim koncie miał również udział w innych znakomitych adaptacjach m.in.: "Epoka Lodowcowa", "Garfield", "Batman", "Gwiezdne wojny", "Toy Story", wszystkie części "Harry'ego Pottera" czy "Wiedźmin". Dubbingiem zajmował się przez większość swojego życia, jego głosem mówiło ponad sto postaci!

Aktor był zakażony koronawirusem, jego śmierć nastąpiła w wyniku powikłań choroby.

Mieczysława Morańskiego żegnają koledzy po fachu:

"Odszedł mój kochany Miecio... Mieczysław Morański. Wspaniały Człowiek. Wielki Aktor. Za wcześnie Mieciu ...za wcześnie... [*] Serce pęka" - napisała na swoim facebookowym profilu Kamila Boruta.

"Bardzo smutna wiadomość. Miecio odszedł. Miecio nasz. Aktor" - napisał Piotr Furman.




swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy