Nie chce więcej dzieci!

Aktorka Jennifer Garner, znana z roli w serialu "agentka o stu twarzach" i jej mąż - hollywoodzki gwiazdor Ben Affleck spierają się o kolejnego potomka. Ona nie chce mieć już więcej dzieci, on uważa, że troje to wciąż za mało! Dojdą do kompromisu?

Ben Affleck, niegdyś lekkoduch, hazardzista i imprezowicz, dziś - przykładny mąż i ojciec, już marzy o kolejnym potomku. Sprzeciwia się temu jego żona, Jennifer Garner, która niedawno urodziła ich trzecie dziecko i ani myśli o "domowym przedszkolu"!

- To prawda, że Ben chce mieć kolejne jest prawdziwe, ale na pewno nie wygra ze mną tej batalii. Nie przewiduje mieć więcej dzieci!' - zdradza Garner i zapewnia, że Benowi nie uda się jej przekonać, by po raz czwarty zaszła w ciążę.

40-letnia Garner, znana głównie z roli Elektry w ekranizacji komiksu "Daredevil" oraz z serialu "Agentka o stu twarzach" przyznaje, że Affleck jest świetnym i praktycznym ojcem.

Reklama

Zapracowany tatuś wziął nawet trochę wolnego od pracy, by odciążyć aktorkę w opiece nad trojgiem dzieci: 7-letnią Violet Anne, 3-letnią Seraphine Rose i półrocznym Samuelem.

- Ben zrobił sobie przerwę. Zajął się domem, przejął niektóre obowiązki jak odwożenie i odbieranie ze szkoły, czy usypianie dzieci - potwierdza aktorka, jednak stanowczo dodaje - Jestem szczęśliwa z trójką, i na tym kończymy!

swiatseriali/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Agentka o stu twarzach | Jennifer Garner | Ben Affleck | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy