Najbardziej żenujące reklamy z udziałem gwiazd
Gwiazdy małego i dużego ekranu podczas przerwy w zdjęciach do kolejnego filmu czy serialu często dają się skusić i biorą udział w reklamach. Niestety, w większości przypadków rezultat często przynosi skutki odwrotne od zamierzonych. Oto najbardziej żenujące reklamy, w jakich wystąpili popularni aktorzy.
"Królowa pasztetu" - taka łatka przylgnęła do Katarzyny Skrzyneckiej po udziale w reklamie jednej z firm produkujących dania gotowe.
Miało być fit, aktorka prężyła się w tańcu i pokazywała zgrabne ciało. Wyszła z tego... kiszka, a raczej pasztetowa!
***Zobacz także***
Olaf Lubaszenko też zdecydował się kiedyś wystąpić w reklamie. Padło na elektroniczne papierosy.
Wydaje się, że spot miał pokazać jak bardzo "cool" jest palenie, jednak efekt był całkiem odwrotny. Do tego straszny podkład dźwiękowy i tekst...
Co skłoniło aktora do przyjęcia takiej propozycji?!
Piotr Cyrwus reklamował jeden z serwisów internetowych.
Na początku klipu padają słowa "jestem uosobieniem przyjemności". Miał być "fajny" podtekst, wyszło koszmarnie.
Serialowy Rysiek nie odniósł na polu reklamy zbyt wielkiego sukcesu...
Jennifer Aniston, gwiazda "Przyjaciół", również nie popisała się decydując na występ w reklamie wody mineralnej.
Problemem zdaje się być scenariusz spotu - wygląda na to, że nikt nie wiedział, co tak naprawdę chce nakręcić - Aniston w jednej scenie przytula pieska, w drugiej pije wodę, a w trzeciej... ogląda zabawny filmik.
Reklama trwała prawie 2 minuty, więc można stwierdzić, że trochę się napracowała.
Brad Pitt reklamował w 2012 roku męskie perfumy znanej marki. Tutaj problem dotyczył bardzo pretensjonalnego przedstawienia całej sytuacji.
Bożyszcze nastolatek recytuje bowiem wyuczony tekst (wiersz? przemowę? tekst motywacyjny?) jakby grał w filmie niezależnym.
Może gdyby zatańczył lub chociaż pokazał nagi tors, wyszłoby lepiej?
Kevin Bacon wziął udział w prawie minutowym spocie promującym serwis muzyczny.
I nie byłoby w tym nic złego, ponieważ tańczy fenomenalnie, ale jego stroje...
Na pochwałę zasługuje jednak fakt, że podchodzi do sprawy z dystansem i ma poczucie humoru. A co najlepsze - partneruje mu Britney Spears.
Katarzyna Cichopek swego czasu tańczyła w reklamie środka na odchudzanie.
Podobno za udział w tym spocie (jak i kilku innych) zgarnęła niezłą sumę. To chyba jest powód częstego pojawienia się aktorki w reklamach.
Gdyby były tylko ciut lepszej jakości...