Mateusz Winek: Co się stało z uroczym chłopcem z "Listów do M"?

Kilka lat temu "Listy do M." podbiły serca polskiej publiczności. Wśród gwiazdorskiej obsady nie mogło zabraknąć nowych twarzy. Jedną z nich był Mateusz Winek. Nie była to jednak pierwsza rola dziecięcego aktora. Dzisiaj Winek ma dopiero 13 lat, ale w jego dorobku nie brakuje różnorodnych ról.

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych.

Świąteczny hit

"Listy do M." to polska odpowiedź na pamiętny hit "To właśnie miłość" Richarda Curtisa. Film niemal z dnia na dzień stał się hitem. "Listy do M." podbiły serca Polaków już od pierwszego weekendu, plasując się jako trzecie najlepsze otwarcie polskiego filmu na przestrzeni ostatnich 20 lat.

"Listy" cieszyły się tak dużą popularnością, że powstały aż cztery części. Trzy z nich można zobaczyć na platformie Polsat Box Go. W obsadzie oczywiście nie mogło zabraknąć Tomasza Karolaka, którego reżyser widział w roli Mela już przy pierwszym czytaniu scenariusza. "To pasuje do Karolaka, taki trochę zły święty Mikołaj - zachwycał się Okorn.

Reklama

Dorasta na oczach widzów

Karolakowi na ekranie partneruje m.in. Mateusz Winek, który wciela się w jego filmowego syna. Chłopiec od razu podbił serca widzów serii "Listy do M.". Chociaż to te filmy przyniosły mu największą popularność, to młodociany aktor ma już na swoim koncie sporo ról. 

Urodzony w 2008 roku Mateusz Winek swoją przygodę z aktorstwem zaczął od reklam telewizyjnych. Miał zaledwie 4 lata, gdy po raz pierwszy stanął przed kamerami. Jako aktor zadebiutował w serialu "Klan". Później można go było zobaczyć m.in. w "Ojcu Mateuszu", "Na Wspólnej", "Nie rób scen" czy "Stuleciu Winnych". W tym roku pojawił się również w filmie młodzieżowym "Czarny młyn". 

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych.

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy