Marcjanna Lelek: Natalka z "M jak miłość" jest panseksualna. Chce "oswajać" z osobami LGBT+ przez filmy!
Marcjanna Lelek, która przez szesnaście lat wcielała się w Natalię Mostowiak w "M jak miłość", kilka tygodni temu wzbudziła kontrowersje wyznaniem na Instagramie, że ma dziewczynę, a ostatnio stwierdziła w wywiadzie, iż jest panseksualna.. Dziś mówi jasno, że chce sprawić, by miłość osób LGBT+ była traktowana jak każde inne uczucie. Zamierza to robić poprzez filmy!
Marcjanna Lelek jest obecnie w związku z kobietą, ale twierdzi, że jeżeli się kogoś kocha, to płeć tego kogoś nie ma żadnego znaczenia.
- Na ile się orientuję, jestem panseksualna i mogłabym się zakochać w każdym człowieku, z którym chciałabym być - powiedziała magazynowi "Replika".
Od coming outu byłej gwiazdy "M jak miłość" minęły już dwa miesiące. Marcjanna Lelek dopiero teraz opowiedziała w wywiadzie, jak na fakt, że kocha "inaczej", zareagowali jej rodzice, gdy im o tym powiedziała. Okazuje się, że dużo wcześniej niż cała Polska dowiedzieli się, że ich córka ma dziewczynę.
- Rodzice już wcześniej, na etapie moich rozterek związkowych w życiu w którymś momencie powiedzieli, że będą mnie wspierać, jeśli będę z dziewczyną. Kiedy powiedziałam im o swoim obecnym związku, zareagowali: "O, super. Ona jest taka fajna" - mówi Marcjanna.
Zanim odtwórczyni roli Natalii w "Emce" spotkała swoją partnerkę, zakochiwała się tylko w chłopakach i to z nimi próbowała układać sobie życie.
- Po prostu nie spotkałam tej jedynej. A potem spotkałam i dość szybko wiedziałam, że to jest to - deklaruje.
Marcjanna określa się dziś mianem panseksualistki, czyli osoby, która odczuwa pociąg (emocjonalny, romantyczny i seksualny) do drugiej osoby niezależnie od jej płci.
Jest więc - jak potocznie nazywa się panseksualistów - ślepa na płeć (z angielskiego: gender-blind).
- Czuję, że po prostu ważne jest to, kto to jest, co to jest za osoba i jakieś połączenie duszy, jakieś porozumienie. Płeć nie ma znaczenia - wyznała na łamach najnowszej "Repliki".
Marcjanna Lelek jest aktualnie studentką wydziału reżyserii łódzkiej filmówki i bardzo chciałaby móc w niedalekiej przyszłości nakręcić film fabularny o ludziach takich jak ona. Póki co pracuje nad dokumentem, w którym wątek LGBT+ pojawia się, ale nie jest najważniejszy.
- Bardzo czekam na to, aż będę mogła wprowadzić do filmu parę homoseksualną (...) i nie będzie to głównym tematem filmu, ale jego dodatkowym aspektem. Musimy wrzucać do różnych produkcji jak najwięcej wątków LGBT+, żeby sprawić, by było to po prostu normalne - mówi.
Zdradzamy, że po wakacyjnej przerwie w "M jak miłość" Ula (Iga Krefft) odbierze od siostry SMS z widocznym awatarem z dwiema przytulonymi do siebie dziewczynami.
Czy Natalka przywiezie do Grabiny swoją dziewczynę? Niewykluczone, wszystko zależy od dyspozycji czasowej Marcjanny Lelek. Na razie Mostowiaczka ograniczy się jedynie do SMS-a.
Co sądzicie o pomyśle scenarzystów, by Natalka - podobnie jak Marcjanna - zakochała się w dziewczynie?
