Małgorzata Rozenek-Majdan zagra w serialu? Jest odpowiedź!

Prowadząca, celebrytka, influencerka, a od niedawna aktorka! Małgorzata Rozenek-Majdan idzie jak burza. Właśnie na ekrany kin wchodzi film z jej udziałem. A nie będzie to jedyna produkcja, w której w tym roku wystąpiła. Co jeszcze szykuje?

Rozenek zagrała już w dwóch produkcjach. Pierwsza to film Patryka Vegi "Miłość, seks & pandemia", przedstawiająca problemy społeczne, które dotknęły świat jeszcze przed pandemią koronawirusa.

Obraz ukazuje, jak w ostatnich latach zmieniały się kontakty międzyludzkie i co miało na to wpływ. Małgorzata Rozenek, która w filmie gra kluczową postać przyznaje, że jej filmowy pierwszy raz nie był dla niej stresujący, ręcz przeciwnie, czuła się naturalnie i swobodnie. A to wszystko dzięki reżyserowi!

POLSKA GWIAZDA POKAZAŁA ZA DUŻO? OCEŃ SAM!

Reklama

"Praca z Patrykiem jest wielką przyjemnością. To niezwykle miły i profesjonalny reżyser, który bardzo dobrze wie, jak prowadzić aktorów, i poświęca im dużo czasu (...) Mogę powiedzieć, że na pewno nie jest to nasza ostatnia współpraca - powiedziała Newserii Lifestyle.

"W tym samym czasie, w którym współpracowałam z Patrykiem, kręciłam także drugi, zupełnie inny film - komedię romantyczną. Mój debiut fabularny będzie więc w dwóch różnych miejscach jednocześnie. Na planie dotarło do mnie, jak trudno być dobrym aktorem. Nie będę mówiła, że jest mi do tego daleko, bo szczerze mówiąc, są fragmenty, które bardzo mi się podobają" - dodała agencji Rozenek.

Kolejną produkcją, w której zobaczymy celebrytkę będzie "Druga połowa" - to tchnąca lekkością i świeżością komedia romantyczna z Cezarym Pazurą ("Listy do M. 4"), Maciejem Musiałem ("Dzień dobry, kocham Cię!"), Marianną Zydek ("Kamerdyner") i Jackiem Knapem ("Miłość jest wszystkim") w rolach głównych.

W tej historii pełnej celnego humoru i zaskakujących zwrotów akcji najważniejsza będzie miłość, która przysporzy bohaterom kłopotów niczym z "Romea i Julii" - na przeszkodzie wielkiego uczucia stanie bowiem ojciec, któremu nie spodoba się kandydat do serca jego córki.

"Praca przy filmie, w którym zaangażowano pierwszoligowe nazwiska była dla mnie wielkim wyróżnieniem. Wspaniale było podglądać ich warsztat i uczyć się od najlepszych aktorów teatralnych i filmowych w Polsce" - mówi Małgorzata Rozenek-Majdan.

Ale na tym nie koniec. W wywiadzie dla Plejady Rozenek potwierdziła od dawna krążące plotki! Praca na planach tak bardzo się jej spodobała, że postanowiła ona kontynuować swoją aktorską karierę! Tym razem liczy na angaż w serialu. Czyżby spodziewała się telefonów ze stacji matki - TVN?

"Nie myślę o przebranżowieniu, ale liczę na to, że jeszcze wejdę na plan fabuły albo serialu. Praca na planie fikcji jest inna niż w programie telewizyjnym, który jednak dokumentuje to, co się dzieje w danym momencie. To bardzo ciekawe doświadczenie i wejście w zupełnie inną rolę i w też inny świat. To trochę takie przeżywanie innych rzeczy. Zobaczę, czy będę zadowolona z siebie na ekranie i jak nie będę zażenowana, to będę to robić dalej - powiedziała Plejadzie.

Z niecierpliwością czekamy na obie premiery i debiut telewizyjny!



swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy