Katarzyna Sawczuk: Dwie wielkie miłości
Katarzyna Sawczuk jest znaną polską aktorką, która dosłownie dojrzewała na ekranie. Choć gwiazda kończy w tym roku zaledwie 25 lat, na swoim koncie ma już wiele sukcesów. Jak wyglądała jej droga od programu "Od przedszkola do Opola" do filmu "Dziewczyny z Dubaju"?
Katarzyna Sawczuk znana jest m.in. w ról w serialach: "Czas honoru", "Pierwsza miłość", "Barwy szczęścia", czy "Belfer". Ma na swoim koncie także kilka udanych występów w filmach, zagrała m.in. w produkcjach: "Miasto 44", "Córki dancingu" i "Dziewczyny z Dubaju".
Aktorka realizuje się obecnie na planie "Fuksa 2", czyli gangsterskiej komedii Macieja Dutkiewicza, która po latach doczekała się swojej kontynuacji. Sawczuk gra w nim zbuntowaną i inteligentną córkę gangstera, która jeździ charakterystycznym, kolorowym autem tzw. ogórkiem.
W jej życiu miłość do muzyki przeplata się z miłością do aktorstwa. Uczestniczka kilku muzycznych programów telewizyjnych - "Od przedszkola do Opola", "Mam talent!", "The Voice of Poland" - zdobyła dzięki nim popularność i uznanie widzów.
Aktorka cieszy się, że właśnie jej powierzono jedną z głównych ról w drugiej części kultowego filmu "Fuks". Radość jest tym większa, że w obsadzie znalazło się wiele polskich gwiazd. Wśród nich: Janusz Gajos, Maciej Stuhr i Cezary Pazura. Katarzyna Sawczuk na ekranie będzie partnerować Maciejowi Musiałowi. W tym filmie karty rozdają kobiety, dlatego też jej bohaterka wciągnie chłopaka w skomplikowaną grę.
- Wcielam się w postać Julki Bychawskiej, dziewczyny antysystemowca, dziewczyny, która nie zgadza się z wartościami serwowanymi przez nasz świat. Ma swój cel, nic nie stanie na przeszkodzie, żeby go osiągnęła. Razem ze swoją koleżanką wplątują głównego bohatera w intrygę, gdzie stawką są duże pieniądze, a jak się potem okaże, także miłość - mówi agencji Newseria Lifestyle Katarzyna Sawczuk.
Aktorka nie chce spekulować, czy ta rola będzie jakimś przełomem w jej karierze. Na razie traktuje ją jako jeden z wielu projektów zawodowych, który podobnie jak inne trzeba starać się zrealizować jak najlepiej.
- Na pewno jest to jedno z wyzwań zawodowych, na które czekałam, kino gangsterskie, kino akcji. A co będzie potem, to są rzeczy najmniej ważne. To nie jest pierwszy film, w którym zagrałam, więc nie mogę kłamać, że to było spełnienie moich marzeń, że od lat czekałam, żeby zagrać w filmie kinowym, bo jest to jeden z wielu, w których dotychczas udało mi się zagrać - dodaje Katarzyna Sawczuk.
Jednak wartością dodaną tej produkcji jest to, że na planie można spotkać się z legendami polskiego kina.
- Mam niesamowitą przyjemność zagrać z legendarnymi aktorami, którzy dostarczają ekscytacji. Cudownie jest poznać pana Gajosa, Stuhra, Cezarego Pazurę. Dla młodego, początkującego w tym naszym światku aktora to jest cudowne doświadczenie - podkreśla aktorka w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.