Kasia i Tomek powrócą?

To był naprawdę wielki hit. "Kasia i Tomek" podbili serca widzów w całej Polsce. Serial był niekwestionowanym liderem wśród produkcji komediowych o tematyce damsko-męskiej. Strzałem w dziesiątkę okazał się nie tylko scenariusz z błyskotliwymi, zabawnymi dialogami, ale także para bohaterów.

Byli czarujący i młodzieńczo naturalni. Czy pomysł na wznowienie serialu będzie trafiony? Czy zobaczymy w nim ponownie Joannę Brodzik i Pawła Wilczaka, tylko dziesięć lat starszych?

Przed laty Joasia i Paweł nie poprzestali na kontaktach zawodowych. Niewykluczone, że to właśnie scenariusz wpłynął na nich tak zachęcająco, że postanowili odegrać role Kasi i Tomka prywatnie. W trakcie nagrywania serialu - trzech serii, czyli aż stu odcinków - romans kwitł.

Choć aktor postrzegany był jako lekkoduch, któremu daleko do roli odpowiedzialnego mężczyzny, to jednak cuda się zdarzają. W jednym z wywiadów zaskoczył wszystkich swoją wypowiedzią na temat miłości.

- To jedyna rzecz, o którą chyba warto walczyć na tym padole. Bez niej przygniotłyby nas te wszystkie straszne rzeczy, które oglądamy w telewizji, w newsach. Dzięki sile miłości świat jeszcze istnieje. Choć uważam, że płonie. Ale to właśnie miłość pozwala złapać równowagę. Dla niej warto robić rzeczy głupie, szalone i nieprzewidywalne - stwierdził artysta.

Wilczak i Brodzik stali się najbardziej rozpoznawalną parą show-biznesu. Przez lata byli na pierwszym miejscu wśród osób najchętniej zapraszanych na salony. Bez nich właściwie nie odbywały się ważne przyjęcia.

W końcu jednak przyszedł czas na zwolnienie tempa i usunięcie się z barwnego życia i blasku fleszy. Joasia zaszła w ciążę i to był dobry moment na wyhamowanie. Parę spotkało podwójne szczęście. W 2008 roku na świat przyszły bliźniaki: Janek i Franek.

Od tego czasu wyjątkowo starannie wybierają projekty, tak aby poświęcić więcej czasu sobie i dzieciom. Może wznowienie serialu spowoduje, że znowu zagrają razem, jak kiedyś?