"Jak poznałem waszą matkę": Cobie Smulders pokonała raka!
Wierni fani "Jak poznałem waszą matkę" z pewnością zauważyli spadek formy serialowej Robin. W pewnym momencie na ekranie zobaczyli zmęczoną i "nieświeżą" Cobie Smulders. Okazało się, że aktorka ma raka!
Równie szybko dziwnym wyglądem 33-letniej dziś aktorki zaczęły interesować się także media. Przyczyn szukano w jej życiu osobistym. Na próżno.
Po latach milczenia sama zainteresowana zabrała głos w sprawie. A prawda okazała się przerażająca.
- Miałam 25 lat, kręciłam 3. sezon "Jak...", gdy lekarze zdiagnozowali u mnie nowotwór jajników. Miałam guzy na obu. Wkrótce pojawiły się przerzuty na węzły chłonne i otaczające je tkanki - wyznała na łamach majowego wydania magazynu "Women’s Health".
Walka zajęła Cobie ponad dwa lata. W jej trakcie przeszła wiele zabiegów chirurgicznych, dzięki którym w końcu usunięto wszystkie komórki rakowe z jej organizmu.
Smulders nie ukrywa, że odetchnęła z ulgą, gdy dowiedziała się, że choroba nie pokrzyżuje jej macierzyńskich planów - histerektomia nie była konieczna.
Fani aktorki nie mogą uwierzyć, że prowadząc osobistą, jakże wyczerpującą walkę, Cobie nie zrezygnowała z pracy i dzielnie, mimo zdrowotnych kryzysów, kręciła kolejne sezony "Jak poznałem waszą matkę".
Dziś od dramatu gwiazdy mija pięć, tak ważnych dla rekonwalescentów lat.
- Chyba nigdy nie pomyślę, że ostatecznie wygrałam z rakiem i jestem bezpieczna, choć staram się nadal myśleć pozytywnie. I jeśli będę mogła przysłużyć się podniesieniu świadomości kobiet, zawsze to zrobię! - zakończyła.
MG
