Ilona Ostrowska zagra w serialu byłego męża!

Ilona Ostrowska, choć z Jackiem Borcuchem rozstała się już ponad 10 lat temu, nie kryje, że uwielbia pracować z byłym mężem, bo po prostu uważa go za wybitnego reżysera. Aktorka właśnie pochwaliła się w mediach społecznościowych, że dostała rolę w nowym serialu Jacka i wkrótce wchodzi na plan "Warszawianki", do której scenariusz - na podstawie własnej powieści - napisał Jakub Żulczyk.

- Jedna z piękniejszych historii, jaką czytałam. Zabieramy Was ze sobą - stwierdziła w poście, w którym oznaczyła Jacka Borcucha i grającego główną rolę w produkcji HBO Borysa Szyca.

Ilona Ostrowska i Jacek Borcuch rozwiedli się w styczniu 2012 roku, czyli prawie 3 lata po tym, jak reżyser zdradził aktorkę ze sporo młodszą od niej Olgą Frycz, którą poznał na planie swego filmu "Wszystko co kocham".

Rozstanie pary po siedmiu latach małżeństwa przebiegło w atmosferze skandalu, a o jego przyczynach plotkowała cała Polska. Ilona Ostrowska bardzo długo leczyła złamane zdradą ukochanego serce...

Było jej bardzo przykro, gdy czytała w brukowcach, że Jacek nie chciał walczyć z uczuciem, jakie wybuchło między nim a Olgą Frycz i dlatego zdecydował się zostawić rodzinę dla swej nowej miłości (jego związek z gwiazdą mazurskiej sagi "Nad rozlewiskiem" przetrwał zaledwie 5 lat).

Po rozwodzie Ilona i Jacek nie zerwali jednak ze sobą kontaktu. Reżyser aktywnie uczestniczył w wychowywaniu córki, a z byłą żoną... zaprzyjaźnił się.

- Trzeba się jakoś umieć dogadać, trzeba się lubić i my się lubimy, szanujemy. On mi nic złego nie zrobił. Dziecko mi zrobił, ale to super. To największa miłość, największe nasze szczęście, które mamy - wyznała Ilona Ostrowska w jednym z wywiadów, pytana o relacje z eksmężem.

Dziś Ilona Ostrowska i Jacek Borcuch cieszą się z każdej możliwości współpracy. Podobno to reżyser zaproponował, by aktorka, która przed laty była jego żoną i muzą, zagrała w nowym serialu, który reżyseruje dla HBO, a ona bez wahania przyjęła rolę...