Gabriela Spanic wyrzuciła własną matkę
Gabriela Spanic jest znana ze swojego trudnego charakteru. Dlatego, podobnie jak serialowa Ivana z "Kobiety ze stali", nie potrafi żyć w zgodzie z członkami swojej najbliższej rodziny.
Latem tego roku minie 8 lat od czasu, kiedy zerwała kontakty ze swoją siostrą bliźniaczką Danielą, która uważała, że Gabriela nie wspierała jej podczas śpiączki. Teraz skonfliktowała się z matką Normą i bratem Antoniem. Aktorka sprowadziła ich do Meksyku, żeby zamieszkali w jej domu, bo była zaniepokojona złą sytuacją polityczną w Wenezueli.
Brat i jego żona pracowali u niej w charakterze szofera i pokojówki, co niezbyt im odpowiadało, ponieważ liczyli na to, że będą traktowani jak goście. Sytuacja skomplikowała się, gdy Gabriela odkryła, że bliscy w tajemnicy przed nią spotykają się z Danielą. Dowodem były zdjęcia i wpisy na Twitterze.
Aktorka uznała, że to przejaw niewdzięczności, dlatego bez chwili namysłu wyrzuciła brata wraz z rodziną z domu. Gdy Norma wstawiła się za synem i synową, Gaby jeszcze bardziej się wściekła i pokazała matce drzwi. Antonio z żoną przeprowadzili się do Cuernavaci, gdzie dostał pracę.
Natomiast matce Spanic pomoc zaoferowała córka Patricia, która wynajęła jej skromne mieszkanie w Mexico City. Kobieta nie mogła zamieszkać z Danielą, ponieważ jej mąż Ademar Nahum ma ciężki charakter. Spanic została sama z synkiem Gabrielem. Jest teraz obrażona na: dwie siostry, brata i matkę.
Czy kiedyś dojrzeje do tego, żeby zakopać wojenny topór i pogodzić się z rodziną? Na pewno wyszłoby to na dobre jej synowi, który przez niekończące się konflikty mamy nie może bawić się z kuzynostwem, a teraz także z babcią.
