Filmowe Boże Narodzenie: Co warto obejrzeć w święta?

Wszyscy znamy popularny utwór „Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...”. Kiedy już wreszcie nadejdą, większość z nas może go sparafrazować i zanucić: „Co oglądać w święta, co oglądać w święta...”. Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa, ponieważ świąteczna oferta zarówno klasycznej telewizji, jak i serwisów streamingowych pozostaje niezwykle bogata. Podpowiadamy, czego nie można przegapić!

Prezentacja partnera

Święta Bożego Narodzenia spędzamy z najbliższymi: jemy i dyskutujemy przy wigilijnym stole, wspólnie otwieramy prezenty, rozmawiamy. Natomiast wieczorami zasiadamy przed telewizorami. To bowiem świetny czas na to, by nadrobić filmowe zaległości lub jeszcze mocniej poczuć nastrój za sprawą świątecznych produkcji, których nie brakuje ani w klasycznej telewizji, ani w serwisach streamingowych. Nie brakuje ich również w ofercie serwisu Polsat Box Go, który jakiś czas temu zastąpił Iplę i Cyfrowy Polsat Go. To platforma, która wyróżnia się bogatą ofertą sportową i filmowo-serialową.

Oto nasze filmowe propozycje z biblioteki Polsat Box Go, które proponujemy na święta.

"Sposób na świętego" (reż. Eshom Nelms, Ian Nelms)

Skoro święta, zabraknąć nie mogło Świętego Mikołaja. Tym razem nie jest on jednak święty - i to nie tylko dlatego, że w jego rolę wciela się Mel Gibson, którego znamy z takich filmów, jak "Zabójcza broń", "Braveheart - Waleczne Serce" czy "Godzina zemsty". Bardziej z tego powodu, że zamiast wymarzonego prezentu podarował on małemu Billy'emu... bryłę węgla. Rozczarowanie chłopca jest tak duże, że postanawia on Świętego Mikołaja ukarać. W tym celu wynajmuje płatnego mordercę.

"Sposób na świętego" to film skierowany do różnych grup odbiorców. Z jednej strony do osób, które znudzone są oglądaniem typowych świątecznych filmów i szukają czegoś oryginalnego. Z drugiej - do fanów komedii akcji, gdzie na przemian będziemy ekscytować się dynamicznymi sekwencjami i śmiać. To także idealna propozycja dla miłośników talentu Mela Gibsona, który zagrał tutaj jedną z najlepszych ról w swojej karierze.

"Artur ratuje Gwiazdkę" (reż. Sarah Smith)

"Artur ratuje Gwiazdkę" to z kolei dużo bardziej klasyczna propozycja na święta, przy której zasiąść może cała rodzina bez obaw, że którykolwiek z jej członków się znudzi. Głównym bohaterem jest tytułowy chłopiec, najmłodszy syn Świętego Mikołaja. Ten ostatni, jak się dowiadujemy, prezenty dostarcza dzięki elitarnej armii Elfów Polowych. Mimo to jedno dziecko nie otrzymało wymarzonego prezentu, a misją Artura jest naprawienie tego błędu.

"Artur ratuje Gwiazdkę" to jedna z tych animacji, przy której bawić się będą telewidzowie w każdym wieku. Najmłodsi z pewnością docenią dynamiczną akcję i świąteczny klimat, a dorośli - szereg różnego rodzaju żartów. A filmy najlepiej ogląda się całą rodziną, prawda?

"Listy do M. 4" (reż. Patrick Yoka)

"Listy do M." to polska odpowiedź na pamiętny hit "To właśnie miłość" Richarda Curtisa. O tym, że wersję z naszego kraju pokochały miliony widzów, świadczyć może to, że doczekaliśmy się aż czterech odsłon. Ostatnią z nich, "Listy do M. 4", możemy obejrzeć w serwisie Polsat Box Go (podobnie jak dwie poprzednie części). Powracają lubiani bohaterowie: Melchior (Tomasz Karolak), Karina (Agnieszka Dygant), Szczepan (Piotr Adamczyk), policjant "Gibon" (Borys Szyc) czy Karolina (Magdalena Różczka) i Wojciech (Wojciech Malajkat), pojawiają się też nowi, na przykład Dagmara (w tej roli Magdalena Boczarska).

To jeden z tych filmów, który obsadą oraz świątecznym klimatem stoi. Zabawne sytuacje, nieoczekiwane zwroty akcji i nieplanowane spotkania kolejny raz udowadniają, że podczas Wigilii zdarzyć może się absolutnie wszystko.

"(Nie)znajomi" (reż. Tadeusz Śliwa)

Przy stole, choć już nie wigilijnym, zasiadają bohaterowie komedii "(Nie)znajomi". Od słowa do słowa i zapada decyzja, by podzielić́ się̨ ze sobą̨ informacjami przychodzącymi na telefony. Jak łatwo się domyślić, dojdzie w ten sposób do wielu bardziej (dla widza) lub mniej (dla bohaterów) zabawnych sytuacji. Na jaw wyjdą bowiem głęboko skrywane tajemnice, które zmuszą postaci do przedefiniowania łączących ich relacji. Pamiętajcie więc, by przy wigilijnym stole nie wyjmować telefonów!

"Na rauszu" (reż. Thomas Vinterberg)

Okres świąteczny to doskonała okazja, by nadrobić zaległości i zapoznać się filmami, o których wszyscy mówili. Takich propozycji nie brakuje w serwisie Polsat Box Go. Jedną z nich jest komediodramat "Na rauszu". To historia grupki przyjaźniących się ze sobą nauczycieli szkoły średniej. Pewnego razu zapoznają się z teorią, według której niewielka dawka alkoholu pozwala na lepsze funkcjonowanie - zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Niestety, decyzja o wprowadzeniu jej w życie będzie miała dla nich bolesne konsekwencje. "Na rauszu" zmusza do myślenia i prowokuje do dyskusji. A tym samym - idealnie nadaje się na święta. Bo kiedy jest lepszy czas na zajadłe rozmowy, jeśli nie przy wigilijnym stole?

Jak widać, w serwisie Polsat Go Box bez problemu znajdziemy więc wiele filmów, idealnie nadających się do oglądania w święta (zwłaszcza że serwis jest zaprojektowany bardzo przejrzyście, a wyszukiwanie interesujących nas treści intuicyjne). Ale nie tylko! Polsat Go Box to także mnóstwo seriali (także premium) i ponad 120 kanałów TV, ulubione programy bez reklam oraz możliwość oglądania na dowolnym urządzeniu - telewizorze, smartfonie, tablecie czy komputerze. Jedyne o czym jeszcze trzeba pamiętać to dobry internet, który zapewni komfort i jakość oglądania - tu z pomocą przychodzi sieć Plus, która oferuje najszybsze i najlepsze 5G w Polsce w każdym abonamencie.

Prezentacja partnera

.
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy