Agnieszka Hyży o celebrytkach w sieci. Mocne słowa
Weekendowy felieton Doroty Wellman wywołał burzę w sieci. Celebrytki odnoszą się do słów dziennikarki. Wśród osób, które zgadzają się z jej słowami jest m.in. Agnieszka Hyży.
Sporą burzę wywołał opublikowany w najnowszych "Wysokich Obcasach" felieton Doroty Wellman. Dziennikarka zmiażdżyła w nim celebrytów, którzy epatują w mediach społecznościowych swoim "nieciekawym" życiem osobistym. Podobne przemyślenia na temat ekshibicjonizmu naszych gwiazd ma Agnieszka Hyży. Prezenterka stwierdziła, że zbyt daleko posunięta otwartość niektórych celebrytów może wyrządzić krzywdę. Czy miała na myśli ostatnie posty byłej żony swojego męża?
W swoim felietonie Dorota Wellman zasugerowała, że media społecznościowe są rajem dla narcyzów albo osób niedowartościowanych i samotnych, którzy ujawniając swoje tajemnice, karmią "wiecznie głodną widownię". Prezenterka stwierdziła m.in., że o ile kiedyś znani ludzie ograniczali się do pokazywania w mediach społecznościowych tego, co zjedli na śniadanie ("Zupełnie jakby to interesowało cały świat") albo opisywali to, w jaki sposób spędzili dzień, prowadząc publiczny pamiętnik "nie za ciekawy zresztą"), to teraz nastała moda na pokazywanie wszystkiego. "Buduję nowy dom - pokażę. Przemalowałam pokój - pokażę. Mam złoty kibel - pokażę. Ale po co?", napisała w swoim tekście Wellman.
Odnosząc się do tego felietonu na swoim instagramowym profilu, Agnieszka Hyży napisał post, który nazwała "Krótkim felietonem do poczynania na weekend". Stwierdziła w nim, że od zawsze ma słabość do Doroty Wellman i żałuje, że nie może jej oznaczyć, bo ta nie ma konta na Instagramie.
Agnieszka Hyży przyznała, że ma wielki problem z tym, w jakim stopniu może otworzyć się na Instagramie i zadaje sobie pytanie, "co jest jeszcze dozwolone i przyzwoite?".
Dla niej fajnie, dla innych gwiazd niekoniecznie, jak się szybko okazało. Post Agnieszki Hyży skomentowała bowiem inna celebrytka - Anna Wendzikowska.
Prezenterka słynie właśnie z publikowania w mediach społecznościowych informacji na temat tego, dokąd jeździ na - zdawałoby się nieustające - wakacje, jak spędza dzień, a nawet jaką pastą (od dziecka) myje swoje śnieżnobiałe zęby. Agnieszka Hyży ma jednak na ten temat inne zdanie. "
Choć Agnieszka Hyży w swoim "Krótkim felietonem do poczynania na weekend" nie wymieniła żadnych nazwisk gwiazd, które przesadzają z otwartością w social mediach, to można domniemywać, że na tej liście jest była żona jej męża. Maja Hyży w ostatnim czasie nie szczędziła bowiem gorzkich słów Grzegorzowi Hyżemy. A kiedy wyznała na Instagramie, że poroniła ciążę, to zasugerowała jednocześnie, że to efekt stresu wywołanego ciągłymi kłótniami z nim.
