"Pytanie na śniadanie" było nagrane wcześniej? Producenci się tłumaczą!
"Pytanie na śniadanie" nie było emitowane "na żywo"? Okazało się, że rozmowa z gośćmi opowiadającymi o tym, jak spędzili sylwestra, została nagrana wcześniej, jeszcze przed Nowym Rokiem. Produkcja programu postanowiła skomentować zaistniałą sytuację.
"Pytanie na śniadanie" to codzienny program Telewizji Polskiej, który cieszy się sporą sympatią widzów. Prowadzący dbają o to, by budzić Polaków na rozmaite sposoby, nierzadko poruszając przy tym różne tematy. Publiczność z kolei przyzwyczaiła się już do stałej pory emisji "PnŚ", a także do wydań "na żywo", które od czasu do czasu są "okraszone" drobnymi wpadkami.
Nowe światło na wydania "live" w ostatnim czasie rzuciła jednak internetowa aktywność jednego z gości sobotniego wydania show. Paulla - bo właśnie o niej mowa - pochwaliła się na Instagramie swoją wizytą w studiu, przy okazji zapraszając widzów na oglądanie odcinka z jej udziałem. Sęk w tym, że był on emitowany... dzień później: 1 stycznia.
Słowa piosenkarki zostały uzupełnione fotografią przedstawiającą gwiazdę na tle telewizyjnego wystroju. Paulla miała na sobie również tę samą kreację, w której można ją było zobaczyć dzień później w TV. Wszystko więc wskazywało na to, że spotkanie z jej udziałem zostało nagrane wcześniej.
Produkcja "Pytania na śniadanie" została poproszona o komentarz w tej sprawie. W odpowiedzi na zapytanie przesłane przez "Fakt", Centrum Informacji TVP przesłało krótką odpowiedź.
Głos zabrała również producentka "PnŚ": Aleksandra Zawłocka, która odpowiedziała "Faktowi".
Gośćmi noworocznego wydania prowadzonego przez duet: Katarzyna Cichopek – Robert El Gendy byli również: Izabela Trojanowska, Jakub Kucner oraz Dariusz Wieteska. Co ciekawe, goście rozmawiali przed kamerami o tym… jak spędzili sylwestra. Co sądzicie na temat takiego posunięcia ze strony produkcji?
