Nie żyje gwiazdor meksykańskich telenowel. Zmarł na marskość wątroby
Andrés Garcia, legendarny latynoski aktor, znany z roli w meksykańskich telenowelach, zmarł w wieku 81 lat. Oficjalną przyczyną śmierci Garcii była marskość wątroby.
"Z bólem, którego nie dane mi było dotychczas poczuć, chciałam poinformować [...], że mój mąż Andrés Garcia, miłość mojego życia, spoczywa obok naszego Pana Jezusa Chrystusa" - napisała na Instagramie wdowa po aktorze, Margarita Portillo.
Kobieta wyznała, że jej mąż walczył od dłuższego czasu z chorobą i przebywał pod jej opieką w ich domu w Acapulco. W niedzielę aktor przeszedł transfuzję krwi, jednak jego "ciało były zbyt słabe". W poniedziałek Garcia otrzymał ostatnie namaszczenie.
"Byłam u jego boku, opiekując się i kochając go aż do jego ostatniego tchnienia" - napisała Portillo.
Andrés Garcia przyszedł na świat w Dominikanie, był naturalizowanym Meksykaninem. Popularność przyniosła mu rola w filmowej ekranizacji popularnego komiksu "Chanoc". Pojawiał się też na kinowym ekranie w innych produkcjach, m.in. "La noche del halcón", "Las tres magnificas", "Minifaldas con espuelas" i "El cinico".