Kristin Davis: Tak zmieniała się Charlotte z "Seksu w wielkim mieście"! Jak żyje dziś?

Dla wielu miłośników seriali Kristin Davis od zawsze była kojarzona z rolą Charlotte z "Seksu w wielkim mieście". Ku radości fanów ponownie wcieliła się w bohaterkę serialu HBO w kontynuacji serii, czyli emitowanym obecnie "I tak po prostu". Jednak aktorka od lat budowała swoje portfolio zapełniając je nie tylko produkcjami telewizyjnymi, ale i filmowymi. Przyjrzyjmy się jej filmografii i zobaczmy, jak się zmieniała.

Kristin Davis: Od "Melrose Place" do "Seksu w wielkim mieście"

Kristin Davis przygodę z aktorstwem rozpoczęła w 1987 roku - wcześniej, zaraz po ukończeniu szkoły aktorskiej w 1983 r., serialowa Davis przeprowadziła się do Nowego Jorku, gdzie pracowała jako kelnerka i otworzyła studio jogi. Pierwszy raz pojawiła się na ekranie w komedii z elementami horroru zatytułowanej "Doom Asylum", w której wcieliła się w postać Jane. Jej debiutem telewizyjnym była opera mydlana "Szpital miejski" - najdłużej emitowana produkcja tego typu w Stanach Zjednoczonych (do 10 grudnia 2021 roku na antenie pojawiło się z 14 935 odcinków).

Później przyszły role m.in. w niezapomnianej "Doktor Quinn", "The Larry Sanders Show" i "Ostrym dyżurze". Choć to dopiero rola Charlotte uczyniła ją gwiazdą, to trampoliną do kariery okazał się jej występ w "Melrose Place". Serial, za którego sterami stanęli Darren Starr (twórca "Beverly Hills, 90210", "Seksu w wielkim mieście" czy "Emily w Paryżu") i Aaron Spelling, przedstawiał losy młodych mieszkańców kompleksu mieszkaniowego w Beverly Hills. Davis grała czarny charakter - Brooke Armstrong - przez prawie dwa sezony. Kiedy zdecydowała się zrezygnować z roli, scenarzyści po prostu... uśmiercili jej bohaterkę.

Reklama

W 1998 roku na HBO zadebiutował "Seks w wielkim mieście", a Kristin Davis wraz z resztą obsady (Sarah Jessica Parker, Cynthia Nixon, Kim Cattrall) stała się jedną z największych gwiazd telewizji. Aktorka otrzymała kilka nominacji (w tym do nagrody Emmy i Złotego Globu), a wiele fanek utożsamiało się z jej bohaterką, która na tle ekscentrycznych przyjaciółek, była ostoją spokoju.

Zobacz też: "I tak po prostu": Cynthia Nixon nie chciała grać w serialu

Krisitn Davis: Życie po hicie

Po "Seksie w wielkim mieście" Davis zagrała gościnnie w "Przyjaciołach" (po latach aktorka zdradziła, że ubiegała się o rolę Moniki), "Will i Grace"; pojawiła się w filmach "Na psa urok", "Wesołych świąt", "Raj dla par", "Podróż na Tajemniczą Wyspę", występowała na Broadwayu. Na kilka lat zniknęła z show-biznesu i poświęciła się macierzyństwu oraz pomocy innym. Kristin Davis jest ambasadorką Oxfamu, ONZ (współpracowała z Organizacją w kwestii pomocy uchodźcom) oraz ratuje słonie - ze względu na jej działalność w Afryce producenci świątecznego filmu "Upalne święta" zaoferowali jej główną rolę. W 2021 roku wyprodukowała i zagrała bohaterkę thrillera "Deadly Illusions".

W międzyczasie otrzymała propozycję zagrania w "I tak po prostu", kontynuacji "Seksu w wielkim mieście". Po otrzymaniu scenariusza nie wahała się ani chwili.

"I tak po prostu": Kontrowersje wokół serialu

Od premiery pierwszego odcinka "I tak po prostu" wokół produkcji nazbierało się sporo kontrowersji. Najpierw zszokowani fani nie mogli przeboleć zwrotu akcji pod koniec premierowej godziny (a firma produkująca sprzęt sportowy straciła pieniądze ze względu na ten twist), później Chris Noth (serialowy Mr. Big) został oskarżony o napaść seksualną (aktorki w oświadczeniu stanęły po stronie ofiar). Do tego doszły negatywne komentarze fanów, którzy zaczęli ostro krytykować główną obsadę za jej obecny... wygląd.

Krisitn Davis: Ofiara operacji plastycznych?

Kristin Davis znalazła się w centrum uwagi widzów ze względu na operacje plastyczne, o które wielu ją podejrzewało. Pisano, że aktorka nie potrafi poradzić sobie z upływem czasu, co doprowadziło do nadmiernego użycia botoksu, wypełniaczy czy operacji nosa. Komentujący byli bezlitośni.

Krisitn Davis stwierdziła w wywiadzie z "Today", że bolą ją słowa widzów. Dodała też, że winę za taką sytuację ponoszą w pewnym sensie fotoreporterzy.

Na łamach The Sunday Times Style Magazine dodawała: "Każdy chce komentować nasze włosy, nasze twarze; to i tamo. Byłyśmy zaskoczone intensywnością komentarzy".

Skrytykowała także media społecznościowe mówiąc, iż ludzie piszą komentarze, nie znając osób, które oceniają, a rzucają w ich kierunku "bomby". Jak stwierdziła: "Denerwuje mnie to".

Słowa koleżanki z planu poparła Sarah Jessica Parker (serialowa Carrie). Użyła nawet trochę mocniejszych słów:

"(...) O facetach tak się nie mówi. To mizoginistyczna paplanina".

Kristin Davis: Życie prywatne

Prywatnie Krisitn David samotnie wychowuje dwójkę dzieci - w 2011 roku adoptowała dziewczynkę, w 2018 - chłopca.

Niewiele osób wie, że Krisitn Davis była uzależniona od alkoholu. W wywiadzie dla Fox News mówiła, że alkohol pomógł jej z nieśmiałością.

Zobacz też:

8 najlepszych seriali 2021: Triumf animacji, losy małżeństwa i wizja Marvela

Nowości HBO GO 2022: Zapowiedzi na styczeń

HBO: Jakie seriale zobaczymy w 2022 roku?

Jesteś fanem amerykańskich seriali? Zalajkuj nasz fan page "Zjednoczone Stany Seriali", czytaj newsy i wywiady, oglądaj trailery, galerie, komentuj i czytaj opisy odcinków już dwa tygodnie przed emisją w Polsce

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy