Andrea Fay Friedman: Aktorka serialu "Dzień za dniem" zmarła w wieku 53 lat

Nie żyje Andrea Fay Friedman, którą telewizyjna widownia kojarzy z roli w serialu "Dzień za dniem". Aktorka z syndromem Downa, która w popularnym serialu wcielała się w postać dziewczyny głównego bohatera Charlesa “Corky'ego” Thachera, zmarła w niedzielę wskutek komplikacji związanych z chorobą Alzheimera. Miała 53 lata.

W pokazywanym w latach 90. w polskiej telewizji serialu "Dzień za dniem" Andrea Fay Friedman wcieliła się w postać Amandy Swanson - dziewczyny, a potem żony głównego bohatera Charlesa “Corky'ego" Thachera (Chris Burke).

Aktorkę mogliśmy też oglądać w innych telewizyjnych produkcjach, zaliczyła występy m.in. w "Słonecznym patrolu", Ostrym dyżurze" czy "Prawie i porządku", stając się jedną z niewielu reprezentantek osób z syndromem Downa w przemyśle rozrywkowym.
W 2009 roku jej historia została przedstawiona w dokumentalnym filmie "A Possible Dream: The Andrea Friedman Story".

Reklama

Andrea Fay Friedman: Kontrowersyjna rola serialu "Głowa rodziny"

O tym, że ma dystans do samej siebie, udowodniła w 2010 roku, kiedy przyjęła rolę kobiety z syndromem Downa w animowanym serialu "Głowa rodziny". Kiedy jej bohaterka została zapytana o rodziców, odpowiada, że jej matką jest była gubernator Alaski. Było to nawiązanie do Sarah Palin, której syn ma syndrom Downa. Nie trzeba dodawać, że nie była zachwycona poczuciem humoru twórcy show Setha MacFarlane'a, nazywając go "okrutnym, pozbawionym uczuć" człowiekiem.

Po raz ostatni oglądaliśmy Friedman na ekranie w filmie "Carol of the Bells" z 2019 roku. Była to opowieść o adoptowanym mężczyźnie, który postanawia odszukać swoją biologiczna matkę (Friedman) i dowiaduje się, że ma ona syndrom Downa.

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy