"Przyjaciółki": Odcinek 206.
Patrycja ma wyrzuty sumienia. Obwinia się za to, że zbyt pochopnie osądziła Artura. Anka nie może się doczekać aż Paweł stanie przed komisją i sprawa molestowania studentek w końcu się wyjaśni. Między Andrzejem i Robertem tymczasem dochodzi do nieporozumienia, ich przyjaźń czeka trudny test. Natomiast Sławek, rozumiejąc załamaną utratą majątku Dorotkę, proponuje przełożenie ślubu na bardziej sprzyjający czas. Dorota jest przekonana, że w końcu odkryła prawdziwe intencje ukochanego.
Reklama