PROSTO W SERCE | Piątek, 8 lipca 2011 (07:16)
Reklama? Nigdy! Serial? Odpada! - tak mówił Filip Bobek, gdy zaczynał studia w warszawskiej Akademii Teatralnej. Marzył wtedy o wielkich rolach teatralnych i kreacjach filmowych. Chciał udowodnić rodzicom, którzy byli przeciwni temu, by został aktorem, że dokonał słusznego wyboru. Po skończeniu studiów przez półtora roku nie miał pracy.
1 / 15
- Zderzenie marzeń z rzeczywistością nie było łatwe – mówił później w wywiadzie. Filip bał się, że w ogóle nie dostanie pracy, a nie chciał prosić o pomoc najbliższych. Nie miał innego wyjścia, jak tylko przyjąć rolę w reklamie i serialu.
Źródło: Agencja W. Impact