Śmierć w "Pierwszej miłości"

Mroczna piwnica, kajdanki, krew i narastający ból - zapewne nie taką przyszłość wymarzył sobie jeden z bohaterów "Pierwszej miłości" Artur (Łukasz Płoszajski). Czy i z tej opresji uda mu się wyjść cało, czy może jego ciało wyląduje w przydrożnym rowie?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy