„Na Wspólnej”: Kochanka odbije Marka metodą „na dziecko”?
Danka (Lucyna Malec) i Marek (Grzegorz Gzyl) Zimińscy znajdą się na życiowym zakręcie. Ich wieloletni związek zostanie wystawiony na wielką próbę. Była kochanka Marka, nie da o sobie zapomnieć. Przyparty do muru mężczyzna wyzna w końcu żonie, że będzie miał z Natalią dziecko.
Danuta dozna szoku. Każe mężowi wynosić się z domu. Zimińska stwierdzi, że nie pojmuje, jak mąż mógł ją tak zranić. Ze łzami w oczach wyzna, że zawsze go kochała i dziękowała Opatrzności, że mogą być razem. Po chwili wzburzona stwierdzi, że musi natychmiast wyjść. Doda, że on ma zniknąć do czasu jej powrotu. Marek zacznie błagać żonę, żeby pozwoliła mu zostać, bo kocha ją najbardziej na świecie.
Kobieta lodowatym tonem przypomni mu, że ma teraz nową rodzinę. Marek z podręcznym bagażem zjawi się późnym wieczorem w swojej restauracji. Zrozpaczony zacznie gorzko płakać. Roztrzęsiona Danuta zaś będzie błąkać się po ulicach. W pewnym momencie zemdleje. Przypadkowi ludzie pomogą jej się pozbierać… Czy małżeństwo Zimińskich okaże się na tyle silne, by przetrwać ten kryzys?
Danuta dozna szoku. Każe mężowi wynosić się z domu. Zimińska stwierdzi, że nie pojmuje, jak mąż mógł ją tak zranić. Ze łzami w oczach wyzna, że zawsze go kochała i dziękowała Opatrzności, że mogą być razem. Po chwili wzburzona stwierdzi, że musi natychmiast wyjść. Doda, że on ma zniknąć do czasu jej powrotu. Marek zacznie błagać żonę, żeby pozwoliła mu zostać, bo kocha ją najbardziej na świecie.
Kobieta lodowatym tonem przypomni mu, że ma teraz nową rodzinę. Marek z podręcznym bagażem zjawi się późnym wieczorem w swojej restauracji. Zrozpaczony zacznie gorzko płakać. Roztrzęsiona Danuta zaś będzie błąkać się po ulicach. W pewnym momencie zemdleje. Przypadkowi ludzie pomogą jej się pozbierać… Czy małżeństwo Zimińskich okaże się na tyle silne, by przetrwać ten kryzys?
Reklama