"Na krawędzi": Eksplozja w domu Korcz

Andrzej (Przemysław Sadowski) dostaje na maila anonim - gotowy do druku artykuł o Lenie (Kamilla Baar). Czy przekona Strobę (Marcin Rogacewicz), aby zrezygnował z publikacji? Inga Kruger (Natalia Avelon) odbiera anonimowy telefon z pogróżkami. Komuś bardzo zależy, aby zniszczyła dokumentację zamordowanego męża. Lena (Kamilla Baar) i Tomek (Marek Bukowski) przesłuchują Niżyńskiego (Tomasz Dedek). Próbują udowodnić mu morderstwa. Pokazują mu portret pamięciowy lekarza, który prowadził ciążę dziewczyny zakażonej wirusem HIV. Joasia (Marta Juras) trafia do szpitala. Też jest nosicielką tego wirusa. Doktor Rokosz (Jacek Poniedziałek) dostaje polecenie natychmiastowego przerwania badań i udania się na długi urlop. Tomek (Marek Bukowski) składa wypowiedzenie. Czy uda mu się wycofać i zmienić swoje dotychczasowe życie? Krzysztof (Grzegorz Małecki) przeszukuje kieszenie Tamary (Maja Hirsch), a Madejska zleca zbadanie odcisków palców z kubka, z którego pił jej kochanek. Protas (Łukasz Simlat) śledzi Ingę (Natalia Avelon). Kobieta niszczy dokumenty i zdjęcia. Protas obezwładnia ją. Zbiera ocalałe dokumenty i adresuje kopertę do Leny (Kamilla Baar). Lena wraca do domu. Jest zaskoczona, bo przed wejściem zastaje Andrzeja (Przemysław Sadowski). Czyż otwarcie przyznaje: - Lubię zaskakiwać kobiety. Chcę się z tobą napić piwa. Korcz nie mówi nie, ale odkłada w czasie wspólne wyjście. Naciska na klamkę. Dochodzi do eksplozji!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy