"Na dobre i na złe": Odcinek 669.
Maciek wychodzi w końcu po autoprzeszczepie ze szpitala, ku radości Blanki. Do Leśnej Góry przyjeżdżają po kleryka rodzice: Bogusia oraz Andrzej. Rodzina nie może jednak świętować, bo ojciec chłopaka jest ciężko chory, ma tętniaka mózgu, który w każdej chwili może pęknąć. Tymczasem Adam martwi się, że jednak będzie musiał przerwać terapię, bo wyniki jego badań wciąż się pogarszają. Julka coraz częściej kłóci się z matką Barta i przez konflikt z teściową jest gotowa wyprowadzić się z Tymkiem z domu. Sara próbuje pomóc nowej pacjentce Ewie która w wieku 40 lat po raz pierwszy zaszła w ciążę i krwawi z dróg rodnych.
Reklama