M JAK MIŁOŚĆ | Piątek, 18 stycznia 2013 (09:21)
Droga Witolda Pyrkosza do aktorstwa nie była łatwa. Długo nie potrafił się zdecydować, jaki zawód chce uprawiać do końca życia. Uczył się najpierw w liceum spółdzielczym, potem w technikum wodno-melioracyjnym i spożywczym, aż wreszcie w Gimnazjum Gospodnim (dziś powiedzielibyśmy, że to szkoła marketingu hotelarskiego), które dało mu maturę. Marzył co prawda, by być marynarzem, ale na marzeniach się skończyło. W sobotę – 19 stycznia – minie 58 lat od chwili, gdy Witold Pyrkosz, czyli Lucjan Mostowiak z „M jak miłość”, po raz pierwszy stanął na scenie.
1 / 12
- Miałem szczęście, a bez szczęścia ani rusz – śmieje się aktor, dodając, że najlepsze role dostawał zawsze na skutek... zbiegu okoliczności
Źródło: Agencja W. Impact