"M jak miłość": Odciek 1451.
W dniu ślubu Ula wciąż ma wątpliwości… Do siedliska zagląda nagle biologiczny ojciec dziewczyny – Jakubczyk - gotów zmienić wesele córki w koszmar. Mateusz wyznaje rodzinie, że postanowił zostać w Grabinie, zdać w Polsce maturę i ożenić się z Lilką. Tymczasem w Warszawie Iza waha się, czy powinna pojechać na pogrzeb wujka Artura – bojąc się każdego spotkania z byłym mężem. Skalski zjawia się na cmentarzu w asyście policji i z gotowym planem ucieczki. Marcin poznaje w pracy atrakcyjną panią inspektor: Ewę Wielicką.
Zobacz również
Reklama