"M jak miłość": Odcinek 1388.
Sonię i Staszka coraz bardziej niepokoi zachowanie Janka, który ostatnio stał się zbyt agresywny. Bartek traci pracę stróża na budowie - po tym, jak ktoś doniósł kierownikowi, że siedział w więzieniu. Lisiecki dostaje poza tym anonimowe "zaproszenie" do pubu w Gródku... Na miejscu czeka na niego detektyw, którego zatrudniła Sobańska. Marcin spotyka się z Budzyńskim, który uświadamia chłopakowi, że Ania może być z jego winy oskarżona o współudział w porwaniu dziecka. Kilka godzin później "dzikiego lokatora" w domu Kolędy zauważa Kisielowa.
Reklama