"M jak miłość": Przyszłość jest w ich rękach
Na czym polega fenomen „M jak miłość”? Jak rozwiną się wątki Artura, Anety, Olka, czy Marcina?
O kulisach pracy na planie najpopularniejszego serialu w Polsce opowiadają aktorzy: Mikołaj Roznerski, Ewa Kasprzyk, Tomasz Oświeciński, Maria Pawłowska, Tomasz Ciachorowski, Ilona Lewandowska oraz Jacek Kopczyński.
„M jak miłość jest niebywałym fenomenem, przede wszystkim dlatego, że jest to serial o prawdziwych emocjach, o tym, co się dzieje w życiu” mówi o serialu odtwórca roli Marcina, Mikołaj Roznerski.
„To jest po prostu legenda, to jest potęga. Cieszę się, że mogę swój skromny udział tutaj także mieć” – dodaje Ewa Kasprzyk.
Z kolei dla Marii Pawłowskiej, występ w „M jak miłość” jest zaszczytem i zarazem wyzwaniem. „Ja pamiętam ten serial oczywiście z dzieciństwa – zawsze u mnie w domu „leciał”, więc to jest ogromne wyzwanie. Bardzo się cieszę, że tu jestem i że mogę się zmierzyć pierwszy raz w życiu z taką dużą publicznością – opowiada młoda aktorka.
„M jak miłość ludzie tutaj tworzą – uwielbiam z tymi ludźmi pracować (…) Moja mama ogląda[ serial], moi sąsiedzi oglądają, moja córka ogląda i mi kibicuje, i mówi co było źle, a co było dobrze" – śmieje się Tomasz Oświeciński.
Tymczasem Tomasz Ciachorowski (Artur) oraz Ilona Lewandowska (Aneta) zdradzają, jak radzą sobie z negatywnymi komentarzami dotyczącymi ich postaci.
O kulisach pracy na planie najpopularniejszego serialu w Polsce opowiadają aktorzy: Mikołaj Roznerski, Ewa Kasprzyk, Tomasz Oświeciński, Maria Pawłowska, Tomasz Ciachorowski, Ilona Lewandowska oraz Jacek Kopczyński.
„M jak miłość jest niebywałym fenomenem, przede wszystkim dlatego, że jest to serial o prawdziwych emocjach, o tym, co się dzieje w życiu” mówi o serialu odtwórca roli Marcina, Mikołaj Roznerski.
„To jest po prostu legenda, to jest potęga. Cieszę się, że mogę swój skromny udział tutaj także mieć” – dodaje Ewa Kasprzyk.
Z kolei dla Marii Pawłowskiej, występ w „M jak miłość” jest zaszczytem i zarazem wyzwaniem. „Ja pamiętam ten serial oczywiście z dzieciństwa – zawsze u mnie w domu „leciał”, więc to jest ogromne wyzwanie. Bardzo się cieszę, że tu jestem i że mogę się zmierzyć pierwszy raz w życiu z taką dużą publicznością – opowiada młoda aktorka.
„M jak miłość ludzie tutaj tworzą – uwielbiam z tymi ludźmi pracować (…) Moja mama ogląda[ serial], moi sąsiedzi oglądają, moja córka ogląda i mi kibicuje, i mówi co było źle, a co było dobrze" – śmieje się Tomasz Oświeciński.
Tymczasem Tomasz Ciachorowski (Artur) oraz Ilona Lewandowska (Aneta) zdradzają, jak radzą sobie z negatywnymi komentarzami dotyczącymi ich postaci.
Reklama