"M jak miłość":Odcinek 1298.

Marek wciąż próbuje wyciągnąć Ewę z depresji, w którą wpadła po utracie dziecka. Janek szykuje niespodziankę dla Uli: pudełko ciastek z miłosnym liścikiem w środku. Prezent policjanta trafia jednak najpierw w ręce Staszka, a później do Kisielowej. Tymczasem do Grabiny wraca dawny kolega Justyny i Franka, Mariusz Piotrowski, który wyszedł właśnie z poprawczaka. Górska chce chłopakowi pomóc, ale ten staje się agresywny i niebezpieczny.
Reklama