"M jak miłość": Odcinek 1281.
Mateusz i Antek wspominają Justynie, że ich rodzina wkrótce się powiększy. Górska dochodzi do wniosku, że Natalia zaszła w ciążę. Tymczasem Katarzyna Maj coraz bardziej boi się o Darka. W końcu wyznaje, że jej zaginiony syn cierpi na depresję. Kisielowa zgłasza na komisariacie, że jej sąsiad - Halicki - wyrzuca do lasu śmieci. Natalia i Janek decydują się przyjrzeć sprawie bliżej. Do siedliska przyjeżdża Filip, konsultant ślubny zatrudniony przez Tomka i Asię, który od razu interesuje się Marzenką i wzbudza zazdrość Andrzejka.
Zobacz również
Reklama