"M jak miłość": Odcinek 1259.
Mariusz - kochanek Naomi - załatwia sobie alibi, które dają mu pracownicy jego biura. Tymczasem prokurator chce zatrzymać Marcina w areszcie na całe trzy miesiące. Chodakowski wykorzystuje jednak nadarzającą się okazję i ucieka.
Asia spotyka się ze swoją byłą szefową, która robi wszystko, by dziewczyna wróciła do pracy.
Marzenka zaczyna szukać wymarzonej sukni na swój ślub. Przypadkiem dziewczyna odkrywa jednak, że Andrzejek chce wziąć udział w walkach MMA i między narzeczonymi znów dochodzi do kłótni.
Asia spotyka się ze swoją byłą szefową, która robi wszystko, by dziewczyna wróciła do pracy.
Marzenka zaczyna szukać wymarzonej sukni na swój ślub. Przypadkiem dziewczyna odkrywa jednak, że Andrzejek chce wziąć udział w walkach MMA i między narzeczonymi znów dochodzi do kłótni.
Zobacz również
Reklama