"M jak miłość": Janka kolejny raz oszukała

Marcin odkrywa, że Janka kolejny raz go oszukała i wybucha wściekłością.
Olek próbuje jednak dziewczyny bronić - i uświadamia Chodakowskiemu, że nie wszystko jest czarno-białe.
- Marcin, to naprawdę od początku był pomysł matki – tłumaczy Olek. – Tak sobie to wymyśliła, żebyś nie był sam. Ja ją nawet trochę rozumiem. Chciała dobrze, tylko wyszło tak koślawo jak zwykle – dowodzi dalej brat.
- A Janka nie miała o tym pojęcia, ale dała się w to wszystko wplątać – podsumowuje.
- Myślałem, że już sobie to wszystko wyjaśniliśmy – mruczy pod nosem zły Marcin.
- Byłeś kiedyś zakochany bez wzajemności? To nie osądzaj jej tak łatwo… - kończy Olek.

- Janka chciała Ci tylko pomóc. Jeśli tego nie dostrzegasz, to jesteś nie fair. Nie traktuj tak ludzi, bo zostaniesz z tym wszystkim sam. To chyba nie jest najlepsze rozwiązanie dla Szymka – rzuca jeszcze w progu Olek i wychodzi, pozostawiając brata w rozterce.
www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama