Interia

Świat Seriali

"M jak miłość": Byle się nie znudzić!

"M jak miłość": Byle się nie znudzić!

M jak miłość

Czwartek, 23 lipca 2015 (11:31)

Zwykły zawód? A może rodzaj wyzwania… i zabawy? Czym jest aktorstwo - według Jolanty Fraszyńskiej, czyli Zuzy Marszałek z "M jak miłość"?

"M jak miłość": Byle się nie znudzić!

5

zobacz zdjęcia

"M jak miłość": Byle się nie znudzić!

Zwykły zawód? A może rodzaj wyzwania… i zabawy? Czym jest aktorstwo - według Jolanty Fraszyńskiej, czyli Zuzy Marszałek z "M jak miłość"?

1 / 5

- Dla mnie to pole do pobycia sobie inną osobowością. Od najmłodszych lat pociągało mnie "przerabianie" siebie: strojenie min, płakanie do lustra... Takie ekstremalne sytuacje - i tym właśnie jest dla mnie aktorstwo. Ujściem nadmiaru energii - zdradza gwiazda w jednym z wywiadów. - Lubię robić różne rzeczy, a aktorstwo to nieustanne "dzianie się"- w sobie, na sobie i do tego z boku! Aktorstwo nie pozwala mi na nudę - dodaje artystka.

Źródło: Agencja W. Impact

2 / 5

- Dla mnie to pole do pobycia sobie inną osobowością. Od najmłodszych lat pociągało mnie "przerabianie" siebie: strojenie min, płakanie do lustra... Takie ekstremalne sytuacje - i tym właśnie jest dla mnie aktorstwo. Ujściem nadmiaru energii - zdradza gwiazda w jednym z wywiadów. - Lubię robić różne rzeczy, a aktorstwo to nieustanne "dzianie się"- w sobie, na sobie i do tego z boku! Aktorstwo nie pozwala mi na nudę - dodaje artystka.

Źródło: Agencja W. Impact

3 / 5

- Dla mnie to pole do pobycia sobie inną osobowością. Od najmłodszych lat pociągało mnie "przerabianie" siebie: strojenie min, płakanie do lustra... Takie ekstremalne sytuacje - i tym właśnie jest dla mnie aktorstwo. Ujściem nadmiaru energii - zdradza gwiazda w jednym z wywiadów. - Lubię robić różne rzeczy, a aktorstwo to nieustanne "dzianie się"- w sobie, na sobie i do tego z boku! Aktorstwo nie pozwala mi na nudę - dodaje artystka.

Źródło: Agencja W. Impact

4 / 5

- Dla mnie to pole do pobycia sobie inną osobowością. Od najmłodszych lat pociągało mnie "przerabianie" siebie: strojenie min, płakanie do lustra... Takie ekstremalne sytuacje - i tym właśnie jest dla mnie aktorstwo. Ujściem nadmiaru energii - zdradza gwiazda w jednym z wywiadów. - Lubię robić różne rzeczy, a aktorstwo to nieustanne "dzianie się"- w sobie, na sobie i do tego z boku! Aktorstwo nie pozwala mi na nudę - dodaje artystka.

Źródło: Agencja W. Impact

5 / 5

- Dla mnie to pole do pobycia sobie inną osobowością. Od najmłodszych lat pociągało mnie "przerabianie" siebie: strojenie min, płakanie do lustra... Takie ekstremalne sytuacje - i tym właśnie jest dla mnie aktorstwo. Ujściem nadmiaru energii - zdradza gwiazda w jednym z wywiadów. - Lubię robić różne rzeczy, a aktorstwo to nieustanne "dzianie się"- w sobie, na sobie i do tego z boku! Aktorstwo nie pozwala mi na nudę - dodaje artystka.

Źródło: Agencja W. Impact

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Polecamy

Reklama

Reklama