Julia Wróblewska: Od słodkiego dzieciaka do internetowej skandalistki
Gdy miała zaledwie dziewięć lat, dołączyła do obsady bijącego wówczas rekordy oglądalności serialu TVP2 "M jak miłość". Była już wtedy doskonale znana telewidzom z ról Alinki w "Rodzinie zastępczej" i Julki w "Magdzie M.", a kinomanom z kreacji w komedii romantycznej "Tylko mnie kochaj", w której zadebiutowała u boku Agnieszki Grochowskiej i Macieja Zakościelnego. O swojej karierze opowiada z wielką chęcią. Show-biznes nie zniszczył jej dzieciństwa. Na castingi i plany filmowe przychodziła z radością: "Kiedy zaczęłam grać, miałam sześć lat, więc niemal całe dzieciństwo spędziłam na planie, ale nie traktowałam tego jak pracę, która coś mi zabiera. Każdy dzień zdjęciowy był dla mnie nową przygodą... Chciałam odkrywać świat, wszystko mnie ciekawiło" – wspomina.
Julia Wróblewska: Od słodkiego dzieciaka do internetowej skandalistki 6
zobacz zdjęcia
Julia Wróblewska: Od słodkiego dzieciaka do internetowej skandalistki
Gdy miała zaledwie dziewięć lat, dołączyła do obsady bijącego wówczas rekordy oglądalności serialu TVP2 "M jak miłość". Była już wtedy doskonale znana telewidzom z ról Alinki w "Rodzinie zastępczej" i Julki w "Magdzie M.", a kinomanom z kreacji w komedii romantycznej "Tylko mnie kochaj", w której zadebiutowała u boku Agnieszki Grochowskiej i Macieja Zakościelnego. O swojej karierze opowiada z wielką chęcią. Show-biznes nie zniszczył jej dzieciństwa. Na castingi i plany filmowe przychodziła z radością: "Kiedy zaczęłam grać, miałam sześć lat, więc niemal całe dzieciństwo spędziłam na planie, ale nie traktowałam tego jak pracę, która coś mi zabiera. Każdy dzień zdjęciowy był dla mnie nową przygodą... Chciałam odkrywać świat, wszystko mnie ciekawiło" – wspomina.
1 / 6
Wróblewska nie jest aktorką zawodową, po maturze jej świadomym wyborem było nie iść do szkoły teatralnej, dlatego nie śmie nazywać siebie... aktorką: "Gram po prostu w filmach i serialach. Dopiero gdy zdobędę dyplom ukończenia szkoły teatralnej, co mam w planach, będę mogła oficjalnie mówić, że jestem aktorką".
Źródło: Agencja W. Impact
2 / 6
Od swojego debiutu w 2006 roku wyrosła na piękną, świadomą swoich wdzięków kobietę: "Ludzie, którzy pamiętają mnie z 'Tylko mnie kochaj', wciąż widzą we mnie małą dziewczynkę i chcieliby, żebym na zawsze pozostała słodką sześciolatką. A ja przecież dorosłam, zmieniłam się! Mogę zapalić papierosa, napić się alkoholu, pójść do klubu... Mam do tego prawo"- mówiła po swoich 18. urodzinach.
Źródło: Reporter
Autor: Zawadzki
3 / 6
Uroda oraz eksponowanie wdzięków na portalach społecznościowych, przysporzyły jej kiedyś problemów. Na dworcu autobusowym została zaczepiona przez mężczyznę, który znał ją z telewizji oraz internetu i zaproponował pomoc w niesieniu walizki. Ponieważ była ciężka, Julia zgodziła się. Z początku szarmancki fan, zaczął domagać się w zamian…. aktu seksualnego! "Szedł za mną i krzyczał (…) Myślałam, że się popłaczę, zwymiotuję i zemdleję naraz".
Źródło: East News
Autor: VIPHOTO
4 / 6
Jej działalność na Instagramie wzbudza dużo emocji. Spór z youtuberem Lordem Kruszwilem sprawił, że na gwiazdkę "M jak miłość" posypał się hejt. Julia Wróblewska publicznie wyznała, że ma problemy emocjonalne, przeszła załamanie nerwowe i musi przez chwilę odpocząć od show-biznesu oraz social mediów. Okazało się, że jej stan jest na tyle poważny, że musi skorzystać z pomocy psychologa i psychiatry. Wpadła bowiem depresję.
Źródło: AKPA
Autor: Kurnikowski
5 / 6
Nie ze wszystkich swoich wyborów zawodowych jest dumna. Nie zdradza, których się wstydzi, jednak przeprasza za nie widzów: " Za co miałam przeprosić, to przeprosiłam. Ci którzy chcą to zobaczyć, wiedzą, że żałuje różnych rzeczy. Ale trzeba też pamiętać o tym, że jestem młoda. Znam mało osób, które zaczynały tak wcześnie jak ja. Jakiś błąd może mi się zdarzyć. Tłumaczyłam, przeprosiłam, żałuję". Julii na szczęście udało się pokonać dręczące ją demony i odzyskać radość życia. Wszystko wskazuje na to, że pomógł jej w tym Michał Załeski, dla którego w kwietniu tego roku straciła głowę.
Źródło: East News
Autor: Damian Klamka
6 / 6
Od 20 października będziemy mogli oglądać ja w "Zawsze warto". "To będzie bardzo ciekawa ale i kontrowersyjna postać. Cieszę się, że będę mogła pokazać się z nowej strony" – powiedziała o swojej nowej roli. Czy zobaczymy ją jeszcze w "M jak miłość"? Na razie jej wątek został wyciszony…
Źródło: Reporter
Autor: Zawadzki