KULTOWE SERIALE | Poniedziałek, 15 marca 2021 (11:06)
Artyści od dawna narzekają na głodowe stawki emerytalne. Prezes ZUS wyjaśnia, że żale gwiazd są bezpodstawne. Jeśli przez całe życie składki ubezpieczeniowe opłacane przez nich były bardzo niskie, nie mogą oni liczyć na wielkie sumy na emeryturze. „W wielu wypadkach wolne zawody, artyści, zawierają umowy o dzieło, które nie rodzą żadnego obowiązku ubezpieczenia społecznego” - wyjaśnia prezes ZUS, Gertruda Uścińska w wywiadzie dla money.pl. „Jest tu zasada wzajemności, proporcjonalności, adekwatności. Jeśli płacimy mało do ZUS, to i świadczenie jest niskie” – dodaje prof. Uścińska. Na jakie emerytury mogą więc liczyć polskie gwiazdy?
1 / 8
Wśród aktorów, którzy przyznali się do swoich emerytur, najwyższą kwotę dostaje z ZUS-u Teresa Lipowska. Przez 60 lat swojej aktorskiej kariery serialowa Barbara Mostowiak z „M jak miłość” zapracowała sobie 2000 zł miesięcznie. „Oczywiście, można dyskutować nad tym, czy jest to emerytura wysoka, czy niska, po 60 latach pracy te 2200, a 2000 złotych na rękę. Uważam, że to jest taka średnia emerytura, bo bywają gorsze. To jest tylko i wyłącznie z gaży, czyli z części w teatrze, a nie od żadnych dodatków, filmów czy koncertów… Gdybym nie miała takiego wielkiego szczęścia, a w moim wieku to jest wyjątkowe szczęście, że trafiłam na serial, który mi, że tak powiem, uzupełnia tę emeryturę co miesiąc, i mogę sobie pozwolić na parę rzeczy, to byłoby bardzo cieniutko” – powiedziała Lipowska w wywiadzie z portalem plotek.pl.
Źródło: AKPA