Bogna - z powodu komplikacji we własnych życiu rodzinnym - zaniedbała ostatnio stosunki z siostrą, która już od siedmiu lat sama opiekuje się ich mocno schorowanym ojcem. Nic więc dziwnego, że Barbara będzie miała do niej wielkie pretensje. Zrobi jej wyrzuty, iż nawet w Boże Narodzenie nie pofatygowała się do Hrubieszowa do ojca. Nagle wybuchnie.