Kiedy na początku lutego Tomasz Stockinger, czyli doktor Paweł Lubicz z "Klanu", trafił do kliniki kardiologicznej w podwarszawskim Aninie, lekarze poinformowali go, że może nie przeżyć operacji naprawy zastawki w sercu. Na szczęście zabieg się udał i aktor wyzdrowiał. - Zamierzam jeszcze sobie pożyć - mówi dzisiaj.