1 / 8
- Za każdym razem, gdy dostaję scenariusze kolejnego sezonu, sam jestem bardzo ciekawy, co tym razem przygotowali dla mnie scenarzyści, w jakim kierunku będzie się rozwijała historia mojego bohatera i na kim się wzorowali, przekazując jego cechy – mówi Maciej Zakościelny.
- W tym sezonie Bronek będzie uwikłany w sytuacje dotyczące go nie tylko jako żołnierza czy narzeczonego Wandy Ryszkowskiej (Magda Różdżka), ale przede wszystkim jako syna i to właśnie ten motyw okaże się najbardziej ciekawą odsłoną mojej postaci w tej transzy. Mogę jedynie dodać, że zostanie wydany wyrok na ojca Bronka (Tadeusz Huk). Najciekawsze jest jednak to, kim będzie osoba, która go wykona…
Maciej Zakościelny bardzo docenia to, że należy do czwórki głównych bohaterów projektu, który nie tylko zyskuje kolejnych fanów, ale również zdobywa prestiżowe międzynarodowe nagrody.
- Cieszę się, że zaangażowanie i pasja, z jaką każdego dnia pracują nie tylko aktorzy, ale cała ekipa tworząca ten serial, jest doceniana przez tylu ludzi nie tylko w Polsce – mówi popularny aktor. - To bardzo dopinguje i - mimo wielu przeszkód - daje siłę i wiarę w to, że warto dawać z siebie wszystko.
- Każdy z nas, aktorów pojawiających się w tym serialu, ma bardzo ciekawy materiał do zagrania. Do wytężonej pracy mobilizuje fakt, że nasze postaci często biorą udział w sytuacjach i zdarzeniach, które naprawdę miały miejsce, a ludzie, którzy byli świadkami tamtych wydarzeń, jeszcze żyją i często obserwują efekty naszych starań.
Źródło: Agencja W. Impact
