"Barwy szczęścia": Natalia Zambrzycka pomaga
Gwiazda serialu „Barwy szczęścia” po raz pierwszy weźmie udział w maratonie. Liczy na wyrozumiałość widzów i ma nadzieję na sprawdzenie własnych możliwości. Na uczestnictwo w biegu charytatywnym zdecydowała się, ponieważ możliwość wspierania potrzebujących jest dla niej bardzo ważna. Do dobroczynności zachęca też innych, przekonując, że pomaganie wpływa oczyszczająco na psychikę.
Natalia Zambrzycka będzie jedną z uczestniczek Plażowego Maratonu Gwiazd, organizowanego przez fundację Krzysztofa Drabika „Twój rekord pomaga”. Celem imprezy jest, podobnie jak w roku ubiegłym, zebranie funduszy na pomoc rodzicom, których dzieci ucierpiały w wypadkach podczas wakacji. Maraton obejmie dziesięć nadmorskich miast, a jego dystans wyniesie w sumie 500 km.
– To będzie mój pierwszy taki bieg, sprawdzę siebie i swoją kondycję. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, proszę o łaskawe podejście – mówi Natalia Zambrzycka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Mimo braku doświadczenia w bieganiu wyczynowym gwiazda nie miała wątpliwości, czy wziąć udział w Plażowym Ultramaratonie Gwiazd. Pomaganie potrzebującym jest dla niej bardzo ważnym aspektem życia, zwłaszcza że jako osoba publiczna ma duży wpływ na innych ludzi. Aktorka uważa, że chęć wspierania osób, którym gorzej powiodło się w życiu, nigdy nie powinna być przymusem, lecz aktem dobrej woli.
– Jesteśmy ludźmi, a pomaganie innym jest po prostu ludzkim zachowaniem, mocno zachęcam każdego, to oczyszcza i pomaga, człowiek czuje się z tym lepiej – mówi Natalia Zambrzycka.
Celem Plażowego Ultramaratonu Gwiazd jest również zwrócenie uwagi na pogłębiający się problem związany z wypadkami dzieci podczas wakacji. Znaczna część tego typu zdarzeń jest spowodowana brakiem czujności ze strony rodziców. Natalia Zambrzycka doskonale rozumie tę edukacyjną misję, sama uległa bowiem takiemu wypadkowi. Miała ok. 5 lat, gdy spędzała letni dzień nad Zalewem Zegrzyńskim. Chwila nieuwagi jej mamy wystarczyła, by sama pobiegła do wody.
– Gdyby nie to,
Reklama