"Barwy szczęścia": Odcinek 1657.
Sebastian jest zły na matkę za to, że dała Angeli tak kosztowny prezent. Tymczasem córka Kowalskiego zamierza jak najszybciej obejrzeć mieszkanie od babci i zaplanować w nim remont. Julita nie chce zostawić Józka w spokoju, a Darek traci w końcu cierpliwość i w ostrych słowach radzi jej odczepić się od chłopaka. Amelia wciąż stara się połączyć Bruna z Anetą i zaprasza oboje na obiad, na który nieoczekiwanie przychodzi też jej córka z Adrianem. Okazuje się, że dentystka świetnie dogaduje się ze Świderskim, za to Stański cały czas spogląda na Bożenę.
Reklama