"Barwy szczęścia": Złość Iwony
W odcinku 1387. (emisja 27 stycznia) Iwona boi się, że przez brak zaliczenia u profesora Mazurka będzie musiała powtórzyć rok. Czekając na wykładowcę spotyka Świderskiego. W przypływie złości obwinia go o wszystkie swoje problemy. W trakcie naprawiania zmywarki w Feel Good, Borys otwarcie adoruje Magdę. Basia radzi kuzynowi, by przestał skakać z kwiatka na kwiatek i uregulował niejasną sytuację z Grażyną. Tymczasem lekarka bierze sprawy w swoje ręce i mimo kosza, którego dostała od Borysa, zaprasza go na kolację. Po spotkaniu z Marcelem Kasia podejrzewa, że może on mieć problemy z prawem. Marlena w końcu poznaje brata i zadaje mu pytanie, dlaczego nie próbował jej odnaleźć. Lasota nie wygląda na zadowolonego ze spotkania i nie uważa, żeby utrzymywanie kontaktu między nimi było potrzebne. Tymczasem Łukasz informuje Kasię, że dostał awans. Niestety, lepsza posada wiąże się z wyjazdem do Katowic.
Reklama