"Barwy szczęścia": Miłość jest lekiem na całe zło
Bartek i Łukasz ruszają na Podlasie, do miejscowości w której widziana była Waleria. Pod wskazanym adresem zastają Leona Małkowskiego, który opowiada im, że parę miesięcy temu spotkał na przystanku kobietę, która wyglądała na zagubioną i szukała pracy. Przedstawiła się jako Zosia Jankowska. Od tego czasu mieszka z nim i jego niepełnosprawną córką... Okazuje się, że to Waleria! Bartek próbuje nawiązać kontakt z matką, ale ona go nie poznaje. Widząc to Małkowski przepędza Koszyka z posesji. Co wydarzy się dalej?
Reklama